poniedziałek, 1 czerwca 2009

Lato



W Północnej Anglii nadeszła pora upalna. Miejscowi chodzą półnago, pija płyny i masowo wylegają na plażę.Wyprowadzają psy, koty, dzieci, konie i kto co tam ma.




Znad Północnego lodowata bryza zestalała się w postaci mgły. Dla kogoś nieobytego z morzem dziwne zjawisko.




Co poniektórzy przedkładają zdrowy czynny sposób spędzania wolnego czasu nad gniciem na kocyku. Zdrowie ponad wszystko.




Na szczęście (?) amatorów spacerów nie ma zbyt dużo - wystarczy 15 minut by mieć plażę dla siebie.

Nie muszę dodawać że ciepło to jest w samochodzie i w osłoniętym od wiaterku miejscu. Poza tym nikt by mnie nie namówił na kąpiele słoneczne. Nasz Bałtyk w kwietniu jest po prostu upalny...

11 komentarzy:

basia.acappella pisze...

Osochoci - na fotkach to Wasze MPółnocne wygląda naprawdę cool ;P
A skoro cool to musi być zimne!

Poza tym trzeba się hartować troszkę a nawet bardziej z myślą o długiej, pluchowatej północnej zimie...
Klub Morsów obok wizyt u Lorda Dżima może?... - to jest myśl, to jest recepta ;/

[B stanęła na głowie, by w dniu dziecka wyróżnić się niesfornością]

madziaro z dzikiego zachodu pisze...

Wszystkiego najlepszego z okazji dnia dziecka dla wszystkich czytaczy i oczywiście dla autora, bo w końcu wszyscy gdzieś tam jesteśmy dziećmi :)


co do pogody - u nas po całym jednym tygodniu ciepła znowu jest paskudnie i wieje jakby chciało łeb urwać :/

dotty pisze...

U nas jak na jesieni. ;P
Dużo chmur, trochę deszczu, a słońce to czasem prześwituje.

Opalanie się we mgle. Tylko Anglicy tak mają. ;P

Zadora pisze...

Bałtyk upalny, heh?
2 tyg kurs ratowników lata temu(gdzieś chyba 77 lub 78) w lipcu w Zatoce Puckiej (woda 14-16stC - 5-6 godzin w wodzie dziennie) skończył sią zawalonymi zatokami, penicyliną w dupę i punkcjami zatok. Same atrakcje!

f-blox pisze...

No tak zimno, ale na jednym ze zdjęć widać hutę. Może koło wielkiego pieca jest cieplej? Albo za hałdą mniej wieje? Ciepłe Pozdrowienia!

kiciaf pisze...

W sobotę całe Tatry jako też i Turbacz to w świeżym białym puchu były. A w nocy mróz. Palić w piecu trza było, bo zmarźlaki w góry przyjechały.

Anonimowy pisze...

Lato... Jak cudnie... Ja chcę już wakacje! ;)

Epi

abnegat.ltd pisze...

Basiu, what doesn't kill you, makes you stronger?

A jak zabije :/ Bo moze jestem z misiowatych ale zdecydowanie nie polarnych
:D

Madziaro, dzieki i wzajemnie :)

Docik, dzis znieczulalem babke co byla poparzona 80

Agregat, 16 to komfort przy 11 :)

F-blox, to dlatego nie jest 8 tylko 11 :D

Kiciaf, koniec swiata i globalne ocieplenie :[]

Epi, ja tez :/

Nomad_FH pisze...

E tam marudzicie, ja parę dni temu bawiłem się w Rafting - na górze 35 stopni - górska rzeka ok 15 stopni - to była zabawa :D

Nomad_FH pisze...

A może i rzeka mniej miała - nie miałem czasu sprawdzać temperatury - za bardzo walczyłem o przezycie na pontonie :D

abnegat.ltd pisze...

Nomad - ale wtedy to nie ma prawa bcyć zimno ;D