W zasadzie nie interesuje mnie, jak się kto prowadzi. Fakt nobliwości Kowalskiego czy kurewstwa pospolitego Nowaka wisi mi kompletnie, póki jest to jego prywatna sprawa. Jednak co innego kurewstwo domowe - a co innego publiczne.
Jak wiadomo, Polskę zamieszkuje naród dziarski, prawy i w Boga wierzący. Każdy jeden stosuje sie do 10 przykazań, nie zabija, nie gwałci i brzydzi sie kradzieżą jak ostatnią zarazą. Jednak państwo zaczęło wpływać na naszą świętą, nietykalną strefę prywatną i nie bacząc na gówno, wleczone na swych butach, każe nam wykonywać czynności moralnie obrzydliwe.
Jak wiadomo, lekarze, po zdecydowanym proteście wspartym jedynie słuszna wiarą, mogą odmówić wykonania procedury medycznej jeżeli łamie ona jego prawy kręgosłup moralny. Może się zaprzeć, i powiedzieć że nie, nie wykona zabiegu aborcji. Bo to jest morderstwo. Może też odmówić wypisania tabletki poronnej, bo to jest zakatrupienie 16 komórek, czyli potencjalnego zdrowego członka naszej społeczności.
Zapatrzeni w siebie lekarze - tu czuję taki lekki niepokój: czy to aby nie jest jeden z siedmiu grzechów głównych, pycha? - nie zwrócili uwagi, że podczas, gdy oni sobie odmawiają na prawo i lewo, ich bracia farmaceuci jęczą pod jarzmem polskiego ustawodawcy. Który, nie bacząc na czyste ich intencje, zmusza nieszczęsnych do sprzedawania - czuję do siebie obrzydzenie za napisanie tego słowa - prezerwatyw!!!
Ale żółć się przelała. Nowa inicjatywa ustawodawcza zmierza w kierunku włączenia dobrej woli farmaceuty w proces prokreacji. Nikt - NIKT! nie ma prawa zmuszać pobożnego chrześcijanina do sprzedawania prezerwatyw, tabletek antykoncepcyjnych, spiral czy wkładek.
Aż mi po krzyżu ciarki z obrzydzenia idą na myśl o zboczeńcach, co wymyślili podobne perwersje.
Ale wszystko się zmieni. W końcu Dziesięć Przykazań jest dla Prawdziwego Katolika prawem najwyższym, Lex Superior, przez Boga danym, i żaden rząd niech się nie waży prokurować zapisy z Dekalogiem niezgodne!
Nadejdą czasy prawości. Nikt nie będzie się dupczył na prawo i lewo - jest to czyn morlny jedynie, gdy służy prokreacji! Pozostali zostaną wyłapani i sumiennie ukarani. Słowa takie jak antykoncepcja, aborcja, prezerwatywa i pochodne zostaną obłożone ekskomuniką, a ich używanie będzie wypalone Świętym Ogniem Inkwizycji! Lekarz będzie miał prawo - nie, o-bo-wią-zek! - odmówić wszystkiego co niezgodnym jest z Dziesięcioma Przykazaniami.
Nie będziemy wykonywać procedur, które moga mieć wpływ na życie poczęte! Nie dla aborcji! Nie dla in vitro! Nie dla prezerwatyw i tabletek! Nie pozwolimy zbijać bezbronnego płodu, stosując leki, które moga go uszkodzić! Jezeli matka jest chora - żadnego lecznia!!! Jej świętym obowiązkiem jest obrona życia a nie uporczywe trwanie w nędznej egzystencji.
Koniec z leczenim w ogóle!!! Jeżeli Dobry i Litościwy Pan Bóg zachorował kogoś to znaczy, że chce, by on był chory!!! Prawdziwy Katolik czerpie dumę i siłę z nieszczęść danych mu przez Pana - zdychać należy w pokorze a nie wzywać Pogotowie!!! Czy inny szpital. Próba leczenia to jawne naruszenie Pierwszego Przykazania - bezbożna próba nagięcia Woli Pana!!! Nie dla antybiotyków i tabletek przeciwbólowych!!! Nie po to Pan dał ból, żebyśmy mu pokazywali środkowy palec, łykając APAP!!!
I koniec z przychodzeniem do roboty w niedzielę.
52 komentarze:
Tak jest, Abiś!!! Nareszcie ktoś odważył się położyć kres tym bezeceństwom!
Ruja i porubstwo precz!
Nawet powinni zakazać chusteczek do nosa, przecież to środek wspomagający leczenie kataru! Smarkać w palce!
Hahahaha :-DDD
nika
Nika, jestem w Pismie nieszkolony, ze wstydem przyznaje, ze mie wiem czy nalezy wydzieline z jamy nosowej, pospolicie zwana glutem, wciagac czy pozwolic wyciekac. Trudny dylemat.
Ciekawe tylko, kto będzie po bożemu na sierotki porzucone dawał? I po bożemu chronił nastolatki przed pasem, bo "zaszły"?
Yyy... ginekologów na pohybel jakby?
Kraj idiotów.
I słowo "seks" też zostanie zakazane...?
Hahaha :-D Chyba należałoby chodzić z taki gilem. Od tego jest dziurka, żeby z niej leciało. Hahaha ;-D
nika
Granato, w 10 przykazaniach nic nie ma o dawaniu. Mozna nie dawac i dostapic Zbawienia.
Nika, tu jest sprawa trudniejsza - jak wciagac, to lykac czy plować? A jak ciec to wycierac czy usmarkanym chodzic... Nie jest latwo. Ale sie staram.
jeszcze sprawa znieczulen do porodu...
po co, jak napisane, ze 'w bolach rodzic bedziesz' ? vide: post Mlodej Kobziarki
Proszę Państwa,
wczoraj zaczął się Wielgi Post. Uczciwy katolik, który pracuje w mięsnym, po posypaniu głowy popiołem w Środę Popielcową, powinien mieć możliwość odmówienia sprzedaży mięsa w tym Świętym Czasie.
Powiem więcej: nasz Sejm powinien wesprzeć katolickich sprzedawców mięsa w tym Zbożnym Dziele i wydać ustawę, że
§1. W Poście mięsa nie sprzedaje się!
§2. I kiełbasy takoż.
§3. Dopuszcza się sprzedaż ryb.
§4. W ten sposób dusza człowiecza nie będzie narażona na pokusy, a sprzedawcy mięsa wolni od grzechu ergo wszyscy łacniej do Raju trafimy.
Ta ustawa będzie nazywana kompromisową, jak Ustawa Aborcyjna. Kompromisem będzie to, że Ustawa nie każe wybijać zębów ludziom post łamiącym, jak to było za Bolesława Chrobrego.
Paniena, ewidentny wynalazek szatana. Fuj.
Dex, zadnych polsrodkow! W sklepie tylko chleb - i woda. Trzeba natychmiast powolac Straz Katolicka, ktora sprawdzi lodowki odszczepiencow!!!
Co ciekawe, prawi katolicy nie kierują się w tym przypadku Ewangeliami, które na ten temat nie wypowiadaja się, ale Dziesięciorgiem Przykazań, które są w Starym Testamencie. Wszystkie inne zapisy Starego Testamentu są paskudne, bo to, panie tego, perfidi Judici są.
Co sprawdzania lodówek, oczywiście te zakonne będą wyłączone spod kontroli.
Agulha, nie godzi sie watpic w bezalkoholowy barek Maybacha pokornych slug Bozych...
Abnegacie DZIĘKUJĘ! Wreszcie wszystko stało się jasne. Mam teraz cel przed sobą. Od dziś będę chodzić po sklepach i przebijać te, tfu, prezerwatywy...Aby żadnej kobiecie nie odebrano prawa do tego szczęścia, jakim jest noszenie pod sercem nowego Polaka!
P.S. Stop badaniom prenatalnym! Ciążę zsyła na nas Pan i nie nam jego wolę sprawdzać...
No tak, badania prenatalne mogą sprawić, że w płodzie... przepraszam - w dziecku wykryje się wadę serca lub jakąś wadę genetyczną, co może przywieść matce myśl o aborcji.
Należy zabronić.
Koniecznie.
rany, Abi.
przez chwilę myślałam, że to pisze kobieta żyjąca w tym zapyziałym kraiku.
chyba Cię wyściskam :)
ML, takie - kinder niespodzianki?
Grzesznicy niech wiedza, ze walczymy o ich dusze, uswiecajac ich grzeszne poczynania swietym i czystym poczeciem!
A dupy nalezy zaszyc - gdyby ktos chcial umknac w sfere plugawstwa seksu analnego. Brrrrr....
Dex, cala medycyna jest sprzeczna z Wola Boga. Przeklete dzielo szatana! Jedynym prawdziwym lekiem jest Swieta Woda z Lourdes!!!
Edyta, mezczyzna zyjacy na obczyznie. Na ale nie dalem sie zbalamucic tym ich calym prawom czlowieka i innym zberezienstwom demokracji.
A noże? Noże można sprzedawać z czystym sumieniem? A jak ktoś tym noże zabije, się pytam? Każdy katolicki sprzedawca powinien mieć ustawowe prawo odmowy sprzedaży noża!
Z czystym sumieniem nic nie wolno sprzedawac, czego sie nie wyprodukowalo wlasnorecznie.. Bo to zadanie zaplaty za posrednictwo - czyli podpada pod Art. 7 Kodeksu Glownego...
Jeden z najlepszych postów :D makijaż mi spłynął, tak się śmiałam.
No i wg tego anestezjologi nie potrzebne bo jeśli już robić operację to nie po to Bóg stworzył ból, żeby go nie czuć! Nie ma! A kobiety przy porodzie znieczulać? Toż to wbrew Pismu! :D
Buziaki z okazji Dnia Mężczyzny ;))
Kasiu, ja tu dusze odkrywam, Swiety Miecz Oburzenia wznosze - a Ty rechoczesz??!?
O tempora, o mores...
PS. Dzieki ;)
jak rozumiem w Nibylandii szerzysz Słowo :)
to może jednak się zamienimy na lokum? :D
Hahahaha :-D
Dywan mi już wyłysiał od tarzania się ze śmiechu :-DDD
Łomater Dei :-D
nika
Kurde... noże niet, to w ramach zapobiegania i plastikowe pistolety znikną z przedszkoli?
Fuj z dzieciństwem bez zabawek dla prawdziwych chłopców!
A swoją drogą, jakby się dobrze zastanowić, to wszystkim da się zabić, a przynajmniej pokiereszować BLIŹNIEGO.
Już sobie wyobrażam powrót do jedzenia rosołu bezpośrednio jęzorem z dłoni? (Tylko - w czym gotować, bo trzasnąć garnkiem w łeb to nie sztuka???)
Edyta, a gdzie Ty szerzysz? Bo nie wiem na co sie zamieniam ;)
Nika, Volutari Te Salutant?
Malutka, filmy z megatrupami sa od 12 lat. Chyba, ze ktos pokaze biust. Wtedy od 18. Moralnosc przede wszystkim.
Tak jest! Volutaturi Te salutant!
:-)))
nika
Ja myślę, drogi bracie. Że 18 lat to mało. Góły biust to co najmniej 24. I sprawdzić, czy nie ksiądz...
I w wygodne sofy maybaha wątpić nie należy.
Swoją drogą - sam wrzucałem z tydzień temu artykuł o tym bezpożnym sprzedawaniu na face zboka. I pilnowaniu biednych sumień zagubionych owieczek.
głoszę słowo w centrum Bolandii znanego z polowania na naskórki (zaskórniaki?)
wiesz co? zmieniłam zdanie, jednak nie zamienię się na lokum, tak źle Ci nie życzę :)
Nika, szlag by to :DDD Czemu -otari? Szalu z tym jezykiem dostac mozna. Nie dziwota, ze upadli xD
Nomad, to tylko by szybciej do potrzebujacych dotrzec. Zadnej w tym przesady.
Edyta, Bolańda? Aaaa - miasto na dwie litery?
Nie zamienie sie. Za jasna cholere xD
aturi nie otari
Zaraza xD
AMEN. ;)
Abdullahu, raczej imszallah...
;D
Abiś, bo to jest participium futuri activi :-)
Żeby to utworzyć, bierzesz participium praesentis activi volutatus, odwalasz końcówkę -us i dodajesz -urus. Mówisz, masz :-)
nika
Aaaa.... - bo to volutatus a nie volutus...
Tera wszystko jasne :)
Oesu, ale walnęłam, hahaha :-D
Bierzesz participium perfecti passivi. Aaaaa, hahaha.
nika
I właśnie tym PPP (participium perfecti passivi) jest właśnie volutatus.
Łomater Dei.
nika
Nika, poddaje sie xD
A ja sobie w brodę pluję, że Ci namieszałam.
Oesu.
nika
Tak, czy siak jest, jak mówiłam: "Volutaturi te salutant" :-)
nika
"Szalu z tym jezykiem dostac mozna. Nie dziwota, ze upadli xD"
Barbarzeniec! xD
Nika nie spoufalaj się z nimi oni się nie myją xD
W temacie wiodącym proponuję lotne patrole z księżmi włącznie i systematyczne palenie złych pigułków i prezerwatywów na placu przed kościołem. Koniecznie przy akompaniamencie świętych pieśni.
Ahahaha ;-D
nika
Ale Abiś taką fajną łacinę wymyśla :-)
nika
A zmazy nocne? Co z tym bezeceństwem - toć to mord zbiorowy na milionach plemników, a każdy z nich to połowa człowieka. A przecie można koreczkiem zatkać. Pozdrowienia z Najciemniejszej
Marcin
Nika, co robic ;)
Morfeusz, do tego trzeba podejsc systematycznie. O 21 wyalaczamy prad. Do polnocy lezenie krzyzem. Sen, uczciwe 4 godziny. Od 4 do 6 modlitwa poranna. Godzinki. Praca od 7 do 19. Wspolna modlitwa. Od 20 do 21 pranie, gotowanie, sprzatanie, kolacja, telewizja, aktywny wypoczynek.
Taki - draft.
Marcin, zdrowy czlowiek polucji nie ma. Modlitwa - i post. Zimne kapiele i batozenie. O.
Bardzo poważnym wziosłym śmiechem ośmieliłam się zanieśc :)))
Abi! Jaka telewizja!? No chyba że ta jedna jedynie słuszna :)))
A potem dzieci robic!!!
pozdrawiam - nemetka
O, jakże trafnie dobrałeś swój nick, Abnegacie! Od razu widać, z jaką perfidią podchodzisz do nauk Kościoła-Matki Naszej. Już w pierwszym zdaniu: "nie interesuje mnie, jak się kto prowadzi" dajesz dowód, że słowo Wspólnota nic dla ciebie nie znaczy! A powinno!
Piszesz niby prześmiewcze teksty o biednych farmaceutach, zmuszanych do sprzedaży prezerwatyw i środków wczesnoporonnych. A co ma zrobić katolik z sercem przepełnionym miłością bliźniego, przypadkowo aptekarz, który widzi wieczorową porą młokosa przychodzącego kupić prezerwatywę? Cóż to oznacza dla wrażliwego serca? Otóż jest to jawnym dowodem, że rodzice jego, zapatrzeni w zgniłe wzorce Zachodu i oślepli w wyścigu szczurów za karierą i pieniądzem, zatracili poczucie przyzwoitości, które zdrowym moralnie rodzicom pozwala wychować zdrowe moralnie dzieci. I być może ów aptekarz, odmawiając mu sprzedaży zgubnych i zakazanych pseudomedycznych środków, i pouczając z miłością i wyrozumiałością młodego człowieka, uratuje jego i jego partnerki dusze? Być może zapobiegnie grzechowi nieczystości, bo oświecona para spędzi czas na nauce? Kto to wie? I jest naszym niezbywalnym prawem domaganie się, aby takie postępowanie aptekarza było usankcjonowane prawem. A że chcemy, aby aptekarz zażadał dowodu osobistego i był pewien, że nie ma do czynienia z nieletniki, to co, też wam źle? Albo żeby dyskretnie zanotował nazwisko kupującego? Przecież to nie dla siebie. On ma to przesłać do parafii zgodnie z miejscem zamieszkania klienta, aby proboszcz mógł wezwać na rozmowę rodziców i pouczyć ich, w miłości i sererdecznej przyjaźni, o postępkach dziecka. Jeśli bowiem rodzice nie dają sobie rady z wychowaniem dzieci, Kościół-Matka Nasza musi przyjść im z pomocą. Nawet jeśli błądzą i wyznają inną wiarę lub, Boże odpuść, podają się za ateistów. Błądzącym drogę wskazać, niepokornych nauczać, nawet stosując persfazję. Środki wczesnoporonne? Toż to eufemizm, boć oznaczają przecież zwykłe morderstwo. 16 komórek? Każdy z nas zaczynał od 1 komórki, tak stworzony jest świat.
Młoda Lekarko, opamiętaj się! Opamiętaj się, mówię ci! Znieczulenie do porodu, cóż za bezbożny czyn, za który w dodatku chcecie, aby płaciło całe społeczeństwo, także staruszki emerytki, które potrzebują pieniędzy na leki ratujące zdrowie, a nie na fiu-bździu młodych matek. Zresztą Pan nie bez kozery powiedział "i w bólach rodzić będziesz". I nie dlatego, żeby szukać pomsty na grzesznej Ewie, (którą jakże łatwo zwiódł Wąż, by nie dość, że sama grzeszyła, ale i wciągnęła bogobojnego Adama), ale by uczynić z narodzin misterium życia. Bo kiedy kobieta po kilkugodzinnych bólach nagle przytula do się nowonarodzone dziecko, to czyż nie przepełnia jej radość i miłość o ileż większe, niż gdyby bólu nie było? Wyżej cenimy to, co osiągnęliśmy w bólu i wysiłku, niż to, co łatwo nam przyszło. A czyż nie potęguje to i nie ubogaca miłości małżonków? Czyż mąż nie kocha bardziej i czulej żony, która w bólach obdarza go potomstwem? Czyż nie rozpiera go duma, jak wspaniałą kobietę poślubił? Chcesz tego wszystkiego pozbawić twojego męża? Chyba go nie kochasz naprawdę.
Agulha pisze, że tylko Dziesięcioro Przykazań bierzemy ze Starego Testamentu. Cóż za braki podstawowej wiedzy! A czyż nie mówimy, że homoseksualizm jest obrzydlistwem przed Panem? Nie słyszał, co? To niech doczyta.
Dobrze się stało, że Pan skierował moje ścieżki na twój blog, Abnegacie. Będę miał na ciebie oko.
Mordimer Maddredin
Zaraz, zaraz...
A te myśli bezbożne i plugawe, przez ten blog szerzone? Toż to zwykła ruja i poróbstwo...
Ach knebel bezbożnikowi Abnegatowi założyć należy, aby nie wodził nikogo na pokuszenie....
kto nienawiścią do naturalnych metod zionie
niech spłonie w Armagedonie!
Pannie co łyka antykoncepcję,
zgnilizna przysłoniła zła percepcję.
Kto co noc zakłada kondomy
tego zabiją z nieba gromy
I jusz!
Ach, biedny Mordimerze, czego nie musisz znieść, by zarobić na kubeczek wody i pajdkę chleba?
I jako to wszakże w Dotyku zła było powiedziane, mądre zaiste słowa:
Dobry medyk zawsze wie, co robić – [...] – To czasem niewdzięczni pacjenci umierają, nie doceniając naszych starań.
Abi, w rozkładzie dnia nie uwzględniłeś uczestnictwa w porannej i wieczornej mszy. skandal!!!
Nemetka, telewizja jak najbardziej. Tam modlitwa, Slowo, Ziarno i Plebania.
Mordimerze, powstrzymaj jeszcze Aniola Pomsty, toz niegodnym Jego uwagi! Nie dosc gorliwie do tematu zem podszedl - teraz do kazdej recepty 10 batow doloze, do znieczulenia pielgrzymke i wlosienice! A prezerwatywy kaze od dzisiaj zrec - tym co to ich j**ie od srodka!
Kiciaf, obiecal bym ze sie poprawie, ale wiadomo nie od dzis ze obiecanki macanki a glupiemu stoi xD
Morfeusz, jedyna skuteczna i zgodna z Nauka antykoncepcja to szklanka wody! Zamiast.
Nomad, co robic... Wszyscy chca isc do nieba - tylko nie ma komu umierac.
Innesta, w takim razie kasujemy godzine na mycie...
"
Innesta, w takim razie kasujemy godzine na mycie... "
Św. Augustyn był zdania, że jak człowieka umyli na chrzcie to mu do końca życia starczy ;]
Najpierw kod weryfikacji: sifyi
Kto to układa?
Ale jak mnie ktoś o 4 nad ranem budzi po prezerwatywy- mam ochotę zabić, żeby w razie "awarii" środka - genów głupoty nie przekazywał następnym pokoleniom.
cytrynka
Jeżeli Dobry i Litościwy Pan Bóg zachorował kogoś
Zachorował wielu, na mózgi - w tym kraju (czasem też w innych, ale jakby mniej)... - niezbadane są dopusty boskie...
...i ktoś musi sumienie brukać, by czyste mieć mógł ktoś (to są zwyczajne dzieje...)
;D)))
a w zasadzie ";((("
Prześlij komentarz