Ale bo to się tego nie miesza raczej, ta sama grupa jest to ;) Za to jak fajnie boli.
Znałem kiedys takiego chirurga co to opowiadał historię co mu sie przydarzyła na IP w szpitalu dużym. Wszedł był pacjent i zaanonsował od progu: - Pnie doktorze, strasznie mnie napierdala. - A gdzie pana n.ala? - zapytał fachowo dochtór. - Wsżedzie mnie nap.ala - rzeczowo odpowiedział pacjent. Pacjent dostał Pyralgine domięśniowo. - Szanowny panie - rzekł dochtór - dostał pan połowę dawki, ajk nie prejdzie, proszę sie nie wahać, damy drugie pół w drugi policzek. Po godzinie wszedł pacjent i piknie podziękował za pomoc. - Już nie napierdala? - ucieszył się dochtór? - Teraz ino dupa.
:-DDD łomatko, nie ma to jak soczysty język. Od razu idzie się dogadać :-) No mnie kazali mienszać ;-P z diclofenakiem, coby mniej bolało. Ale może to nie diclofenak był, heh. Dwa lata temu to było, czyli dawno i nieprawda ;-D, więc nie pamiętam dokładnie. Tyle, że toto nieskuteczne było :-) Ale na szczęście do moich ulubionych wybawców trafiłam, więc teraz dla mnie te mieszanki czystą abstrakcją są :-D
tfu - piroxiacam nie naproxen ale też niesterydowy lek przeciw zapalny (NLPZ). Tego się nie miesza zasadniczo. NLPZ + Paracetamol +/- Codeina/Tramadol, tak to z grubsza wygląda ;)
8 komentarzy:
:-D Ja bym dorzuciła jeszcze piroxicam w zastrzyku w tyłek bez mieszania z diclofenakiem, heh.
I żyję :-DD
Ale bo to się tego nie miesza raczej, ta sama grupa jest to ;)
Za to jak fajnie boli.
Znałem kiedys takiego chirurga co to opowiadał historię co mu sie przydarzyła na IP w szpitalu dużym.
Wszedł był pacjent i zaanonsował od progu:
- Pnie doktorze, strasznie mnie napierdala.
- A gdzie pana n.ala? - zapytał fachowo dochtór.
- Wsżedzie mnie nap.ala - rzeczowo odpowiedział pacjent.
Pacjent dostał Pyralgine domięśniowo.
- Szanowny panie - rzekł dochtór - dostał pan połowę dawki, ajk nie prejdzie, proszę sie nie wahać, damy drugie pół w drugi policzek.
Po godzinie wszedł pacjent i piknie podziękował za pomoc.
- Już nie napierdala? - ucieszył się dochtór?
- Teraz ino dupa.
a kiedy będzie hymn anastezjologów?:)
:-DDD łomatko, nie ma to jak soczysty język. Od razu idzie się dogadać :-)
No mnie kazali mienszać ;-P z diclofenakiem, coby mniej bolało. Ale może to nie diclofenak był, heh. Dwa lata temu to było, czyli dawno i nieprawda ;-D, więc nie pamiętam dokładnie.
Tyle, że toto nieskuteczne było :-) Ale na szczęście do moich ulubionych wybawców trafiłam, więc teraz dla mnie te mieszanki czystą abstrakcją są :-D
Łukasz, hymn był tutaj . Trzeba przyznać że goście są niesamowici...
Nika, naproxen z voltarolem sensu mieszać raczej nie ma... chyba że to ortopeda był - to wtedy tak :D
tfu - piroxiacam nie naproxen ale też niesterydowy lek przeciw zapalny (NLPZ). Tego się nie miesza zasadniczo.
NLPZ + Paracetamol +/- Codeina/Tramadol, tak to z grubsza wygląda ;)
Ale jaką ten śpiewający pan miał dykcję :-)
Krysia
Fakt, zrozumiałam tylko dykcję... ;D
Lena
Prześlij komentarz