ja zalinkuję przede wszystkim do kartki z życzeniami z moją własną choinką i małżem w podpisie ;) zyczenia
Życzę Ci, Abnegacie drogi, aby przyszły rok obfitował w same fantastyczne chwile - sam sobie wybierzesz, czy w danym momencie taką chwilą będzie spokojny czas w towarzystwie rodziny, czy też szalony wypad gdzieś w głębiny :). Życzę Ci, żebyś spełnił swoje marzenia, nawet te najbardziej zwariowane, tylko nie spełniaj ich wszystkich na raz! Bo na co później będziesz czekał :)
Wesołych Świąt dla Ciebie i Twojej rodziny oraz dla Wszystkich Blogoczytaczy - życzy Magda z dzikiego zachodu :)
A ja Autorowi i Czytelnikom Jego - wszak wszyscy się tutaj spotykamy:
Życzę Wam by czas, który zbliża się do nas coraz większymi krokami upłynął Wam w spokoju i radości, byście mogli spędzić go w gronie najbliższych Wam osób otoczeni miłością. Niech opłatek, który jutro będziecie łamać będzie nie tylko symbolem, ale rzeczywistym pojednaniem dla skłóconych, blask choinki niech zatrzyma i skłoni do refleksji biegnących, a kolęda ukoi smutki tym, którzy mają w życiu mniej szczęścia.
Nadziei, zdrowia i ciepła na te magiczne Święta życzy Wiedźma Marzena
Lavinko, właśnie łoś mnie się też wery podoba. Zwłaszcza w powiększeniu. Dobrze się prezentuje w tych krzokach igliwia. I ma takie fajne cuś w złotku ;)
A życzenia serdeczne: ponowne i ciągle nieustające dla wszystkich !!!
...a dla wszystkich Czytających i dla Ciebie i Twoich Bliskich - Błogosławieństwa Tego z Góry i dobroci od tych co na ziemi - na święta i nie tylko. I zdrowia- bo cóż może być ważniejszego ?
- e.
ps. w poprzednim komentarzu zostawiłam błąd, wpadłam posprzątać po sobie i...w weryfikacji słownej mam słowo DOLORES o_O
Z okazji Świąt radosnych życzę Twórcy weny twórczej, pomysłów na następne notki i życia ciekawego, coby mógł Twórca nam go opisywać. Współczytaczom zdrowia, cierpliwosci i radości byśmy mogli wspólnie i osobno cieszyć się z Tego że jesteśmy razem i w zdrowiu nieustającym możemy czytać blog i cieszyć się życiem. Iness
A ja specjalnie napisałam vice Versal :-D I tyż pozdrawiam i spokojnych Świąt (w ścisłym znaczeniu tego słowa) życzę :-))) A słowo weryfikujące mam ancymbl, co mi się niechybnie z cymbałem kojarzy, ihaaaa, ihaaa. nika
Dolaczam sie do zyczen dla Ciebie Abnegacie, i dla innych blogowiczow...Dzieki za twoje pisanie. jestem pasozytem bo czytam,korzystam a ty nic z tego nie masz ,,,, obom
Zdrowych, spokojnych, wypełnionych miłością i radością świąt Bożego Narodzenia oraz pomyślności w Nowym Roku dla Abnegata i wszystkich czytelników :) Abi, 100 lat prowadzenia bloga ;) Lena
Limitowany Abnegacie, Tobie i bliskim Twojemu sercu na Boże Narodzenie i nie tylko - przychylności wszechświata, siły w ramionach i czystego ognia w sercu, co zapali wszystko wokół Ciebie szczęściem i radością. Niech wszystko czego się dotkniesz, stanie się pomocne w spełnieniu marzeń modo
Abnegacie, wszystkiego naj naj najlepszego. Jak najmniejszej ilości stresujących przypadków w pracy, rozsądnej ilości zabiegów dziennie (aby ta lista do zrobienia nie puchła nie wiadomo dlaczego), dużej ilości udanych nurów, wielu podróży na krańce świata - a nawet i dalej. Oraz dużo zdrowia oraz weny twórczej, abyśmy dalej z radością tu zaglądali i czytali Twoje wypociny.
A dla wszystkich czytelników tu zaglądających - Wesołych Świąt :) I świątecznego jajka oraz wesołego karpia :D I mokrego śmigu... prrrrr zagalopowałem się :D
Siadłam ja sobie właśnie dzisiejszego wieczorka do nadrabiania 10-cio czy 11-to dniowego opóźnienia w czytaniu Twojego bloga... no i jeden z pierwszych wpisów mnie zmroził :( Chociaż Dotty znałam tylko z komentarzy tu i ówdzie, to jednak mnie to zmroziło :( ech... paskudna choroba
22 komentarze:
ja zalinkuję przede wszystkim do kartki z życzeniami z moją własną choinką i małżem w podpisie ;) zyczenia
Życzę Ci, Abnegacie drogi, aby przyszły rok obfitował w same fantastyczne chwile - sam sobie wybierzesz, czy w danym momencie taką chwilą będzie spokojny czas w towarzystwie rodziny, czy też szalony wypad gdzieś w głębiny :). Życzę Ci, żebyś spełnił swoje marzenia, nawet te najbardziej zwariowane, tylko nie spełniaj ich wszystkich na raz! Bo na co później będziesz czekał :)
Wesołych Świąt dla Ciebie i Twojej rodziny oraz dla Wszystkich Blogoczytaczy - życzy Magda z dzikiego zachodu :)
z dzikiego trzeciego swiata ja rowniez chce zlozyc najserdeczniejsze zyczenia Szanownemu Autorowi, i Jego Rodzinie, rzecz jasna
zeby humor nie opuszczal Cie dobry czlowieku, ani zdrowie ani to lekkie pioro, dzieki ktoremu tak cudownie sie czyta tego bloga!
zdrowych, spokojnych, dobrych po prostu pod kazdym wzgledem swiat, dla" Wspolczytaczy" tez oczywiscie
Mp
Wesołych Świąt!!
Dziękujemy za świetnego bloga. Obyś go pisał jeszcze przez dłuuugi czas, ku uciesze czytelników.
Abi, i vice versal :-)))
Zaokrągl się świątecznie, poleguj na kanapie i oglądaj prezenty :-)))
I zapomnij na chwilę o zadymianiu ;-)
nika
A ja Autorowi i Czytelnikom Jego - wszak wszyscy się tutaj spotykamy:
Życzę Wam by czas, który zbliża się do nas coraz większymi krokami upłynął Wam w spokoju i radości, byście mogli spędzić go w gronie najbliższych Wam osób otoczeni miłością. Niech opłatek, który jutro będziecie łamać będzie nie tylko symbolem, ale rzeczywistym pojednaniem dla skłóconych, blask choinki niech zatrzyma i skłoni do refleksji biegnących, a kolęda ukoi smutki tym, którzy mają w życiu mniej szczęścia.
Nadziei, zdrowia i ciepła na te magiczne Święta życzy
Wiedźma Marzena
Spokoju na co dzień i adrenaliny od święta. A może odwrotnie? :)
W każdym razie wszystkiego najlepszego.
Rany,ale fantastyczny łoś, ja chcę łosia!!!! ;)
Zdrowych i radosnych Świąt Bożego Narodzenia. Pozdrawiam serdecznie wszystkich.
Lena07 :)
Lavinko, właśnie łoś mnie się też wery podoba. Zwłaszcza w powiększeniu. Dobrze się prezentuje w tych krzokach igliwia.
I ma takie fajne cuś w złotku ;)
A życzenia serdeczne: ponowne i ciągle nieustające dla wszystkich !!!
T.
Abi i wzajemnie :)
Abi - eta vice versa.
...a dla wszystkich Czytających i dla Ciebie i Twoich Bliskich - Błogosławieństwa Tego z Góry i dobroci od tych co na ziemi - na święta i nie tylko.
I zdrowia- bo cóż może być ważniejszego ?
- e.
ps. w poprzednim komentarzu zostawiłam błąd, wpadłam posprzątać po sobie i...w weryfikacji słownej mam słowo DOLORES o_O
Kochani, ślicznie dziękuje. Raz jeszcze spokojności życzę :)
Spokojnych i radosnych Świąt!
Radosnych Świąt, spełnienia życzeń, tych dużych i tych całkiem malutkich dla Ciebie Abi oraz wszystkich "współczytaczy" :)
Epi
Z okazji Świąt radosnych życzę Twórcy weny twórczej, pomysłów na następne notki i życia ciekawego, coby mógł Twórca nam go opisywać. Współczytaczom zdrowia, cierpliwosci i radości byśmy mogli wspólnie i osobno cieszyć się z Tego że jesteśmy razem i w zdrowiu nieustającym możemy czytać blog i cieszyć się życiem. Iness
A ja specjalnie napisałam vice Versal :-D
I tyż pozdrawiam i spokojnych Świąt (w ścisłym znaczeniu tego słowa) życzę :-)))
A słowo weryfikujące mam ancymbl, co mi się niechybnie z cymbałem kojarzy, ihaaaa, ihaaa. nika
Dolaczam sie do zyczen dla Ciebie Abnegacie, i dla innych blogowiczow...Dzieki za twoje pisanie. jestem pasozytem bo czytam,korzystam a ty nic z tego nie masz ,,,,
obom
Zdrowych, spokojnych, wypełnionych miłością i radością świąt Bożego Narodzenia oraz pomyślności w Nowym Roku dla Abnegata i wszystkich czytelników :)
Abi, 100 lat prowadzenia bloga ;)
Lena
Limitowany Abnegacie, Tobie i bliskim Twojemu sercu na Boże Narodzenie i nie tylko -
przychylności wszechświata,
siły w ramionach i czystego ognia w sercu,
co zapali wszystko wokół Ciebie szczęściem i radością.
Niech wszystko czego się dotkniesz,
stanie się pomocne w spełnieniu marzeń
modo
Abnegacie, wszystkiego naj naj najlepszego. Jak najmniejszej ilości stresujących przypadków w pracy, rozsądnej ilości zabiegów dziennie (aby ta lista do zrobienia nie puchła nie wiadomo dlaczego), dużej ilości udanych nurów, wielu podróży na krańce świata - a nawet i dalej. Oraz dużo zdrowia oraz weny twórczej, abyśmy dalej z radością tu zaglądali i czytali Twoje wypociny.
A dla wszystkich czytelników tu zaglądających - Wesołych Świąt :)
I świątecznego jajka oraz wesołego karpia :D I mokrego śmigu... prrrrr zagalopowałem się :D
Siadłam ja sobie właśnie dzisiejszego wieczorka do nadrabiania 10-cio czy 11-to dniowego opóźnienia w czytaniu Twojego bloga... no i jeden z pierwszych wpisów mnie zmroził :(
Chociaż Dotty znałam tylko z komentarzy tu i ówdzie, to jednak mnie to zmroziło :(
ech... paskudna choroba
Abi!!!
Święta się skończyły!!!
(Nie mów,że masz zamiar milczeć w oktawie Bożego Narodzenia.)
Tu zieeeeeeemiaaaaa -> dychasz jeszcze, czy ni hu hu ?!!!
Prześlij komentarz