piątek, 9 października 2009

Jako te dzikie węże



...ożżeżżż w mored jeża...
...co oni z tego gościa zrobili...







Gwoli wyjaśnienia - czuję się jak te nóżki.
Pozdrowienia wszystkim oczekującym na piatkowe grande finale tygodnia roboczego.

5 komentarzy:

Anonimowy pisze...

czwarty dzień pracy a Ty taki wymymłany ?
pozdrawiam przeddyżurnie

M

Zadora pisze...

nóżki są cacy, to reszta jest raczej do dupy

Anonimowy pisze...

gdyby nie to, że dziś mam day off, pewnie też bym się tak czuła... no nic, lajf is brutal, byle do weekendu - będzie dobrze :)
metaksa

kiciaf pisze...

No tak. Czterodniowy tydzień pracy widocznie Ci nie służy. A nie ma tam jakiejś pracy z większą ilością adrenaliny? :))))

Anonimowy pisze...

Łomatko, zimne nóżki ;-P nika