wtorek, 27 października 2009

Abnegat ponurowy w Kanionie


Najpierw rosla sobie rafa koralowa, potem zatrzeslo dnem i powstal Kanion. Czyli podluzna dziura w dnie, w ktora wplywaja rozni fanatycy mocnych wrazen. Najciekawsze jest podejscie. Z piasku ku powierzchni leca tysiace malych babelkow. Wyglada to jak magiczna kurtyna. Przeplywamy przez nia i jeden po drugim, wygodnym pasazem plyniemy w dol coby zobaczyc glowna atrakcje. Niestety, nurkujemy na nitroksie 32%, stad maksymalna glebokosc to 33 metry - troche szkoda bo Kanion schodzi do 52 metrow. Na powietrzu mozna by zrobic touch-down. Wylazimy z dziury i ogladamy kurtyne raz jeszcze, tym razem z naszego powietrza.

W przerwie zzeram pizze. Durny pomysl. Wiem czym to sie skonczy, ale glod jest silniejszy.

Drugi nur to spokojny dryfcik nad koralowym ogrodem, duzo nadymek, skrzydlic i pomniejszego paciopia. Lacznie 52 minuty. Wychodze z 40 barami. Wyglada na to ze ja to pieronskie powietrze zjadam.

Jutro Thilstergorn. Jeden z bardziej znanych wrakow. Zatonal w czasie wojny, lezy na 30 metrach. Ma na pokladzie wszystko co wiozl, obok na piasku ponoc stoi lokomotywa.

6 komentarzy:

Anonimowy pisze...

to chyba tam sa te stare Harleye i inny zlom woskowy w srodku....

Podobno juz totalnie rozszabrowany....
pozdro

ob om

Anonimowy pisze...

Abi...wyglądasz jak ponurawy szczurex i z czego Ty się chooopie odchudzasz

- Pozdrawiam i proszę uściskać ode mnie Panią Kiciaf i to koniecznie!!!

- e.

Anonimowy pisze...

:-))) no właśnie, z szczego się odchudzasz?
Kurtyna z bąbelków? Marzeeenieee :-)))
A czym się różni martwy koralowiec od żywego? nika

Anonimowy pisze...

Tak patrzę na Twoje zdjęcie i przypomina mi się mój krótki pobycik w Dahab 3 lata temu. W knajpce na plaży siedzialo na poduchach kilku takich "ponurowych" o lekko refleksyjnym wyrazie twarzy. Robili wrażenie jakby byli nieobecni cokolwiek. Znajomy, jeden z nurkujących, tłumaczył nam potem że to wpływ "wypływu" z głębin i oddziaływania tegoż na kumatość ;)

teta

Anonimowy pisze...

Moray Garden, Gabr el Bint :)

miłego...
Piotr

abnegat.ltd pisze...

Kochani, mam pewna trudnosc coby sie ustosunkowywac osobiscie - pozdrawiam serdecznie wszystkich, jako ze sie naumialem wstawiac zdjecia, jutro bedzie cosik wiecej - a przynajmniwj sie postaram

pozdrowienia
abnegat.ltd