niedziela, 9 listopada 2008

Redcar







Mial byc sztorm a tu kiszka ze smalcem - morze bylo plaskie jak stol. Ale za to wiatr byl imponujacy... Przewialo nas na druga strone. Mam nadzieje ze zdjecia oddaja choc po czesci co sie tam dzialo. Nawet mewy trzeba bylo namawiac zeby ruszyly .. skrzydla.

Najdziwniejsze, ze fanatykow spacerow bylo wiecej, moze nie tlumy, ale kilkanascie osob tuptalo z samozaparciem z wiatrem i pod wiatr.

Musze jednak przyznac uczciwie: najwiekszym wzieciem cieszyl sie car park walk - czyli siedzenie w samochodzie i podziwianie widokow.

Dzizzzzaz jak tam wialo... Halny to Zefireczek...

30 komentarzy:

dotty pisze...

Jakie przestrzenie...

abnegat.ltd pisze...

Jakie kominy...

dotty pisze...

Yorkshire w końcu. :P

Zadora pisze...

Sądząc po kierunku wiatru (mewy, dym) to jak morze miało być inne? Pewnie sztorm był ale fale rosły dalej od brzegu. Pięknie widać wiatr na piasku. Osobiście uwielbiam jak tak wieje. Chce się wtedy żyć, tyle energi i świeżości.

abnegat.ltd pisze...

Czyli ze jak wieje od ladu to fale gasi? Bo ja marynarz wysokogorski jestem i mam, ze sie tak wyraze, braki ogolne oraz szczegolowe.

Dotty, polowe juz zdazyli rozebrac :) Ale to co zostalo - poezja.

Zadora pisze...

no a skąd fale mają się wziąć na zawietrznej? Gdyby nie od wiatru, to nie byłoby określeń np. osłonięty spokojny port. Spoko, po wietrze sądząc niezły sztorm tam był i na pewno nie chcielibyście być na łodzi w pewnej odległości od brzegu. Pojedzcie tam jak taki wiatr będzię tak, że ląd będzie na nawietrznej.

Zadora pisze...

Od lądu nie gasi tylko nie zdąrzy ich jeszcze zrobić.

Anonimowy pisze...

dotty, z ust mi wyjęłaś komentarz odnośnie abnegata. Dwa razy sprawdzałam, kto zacz abnegat i nie doszłam dlaczego się tak lansuje na blond?
Zresztą jeśli chodzi o niego(abnegata) to chciałam mu wyrazić swoje współczucie, bo znając jego stosunek do kobiet( mogą mu latać nago przed samochodem, a jemu to powiewa)musiał być co najmniej 2 razy zgwałcony( skoro dochował się dwóch sław i chwał)
Bardzo mi się mewy podobają
maria

abnegat.ltd pisze...

Miejscowi mi mowili ze przy wschodnim albo NE wietrze to woda sie wlewa do miasteczka :)

Anonimowy pisze...

W Patagonii to Francuzka, a ja dumna Polka
maria

abnegat.ltd pisze...

:D Mario :D

Anonimowy pisze...

Czy może siebie i swoją rodzinę zaprezentowałeś? Szkoda, że z tak daleka
maria

dotty pisze...

Maria, niezłe masz poczucie humoru (jak na osobę stroniącą kiedyś tam od ludzi). :DD

abnegat.ltd pisze...

Ten gruby facet z szaliczkiem to napotkany przypadkowo na plazy polski anestezjolog z szaliczkiem. I reszta kompanii ponizej.

Anonimowy pisze...

dotty, mam okropne poczucie humoru. Ja się śmieję, reszta niespecjalnie.
maria

abnegat.ltd pisze...

Dlaczego... toz poplakalem sie ze smiechu...

Anonimowy pisze...

Abnegat, czy tym sposobem chciałeś nam zakomunikować: Jestem wolny, szczęśliwy i cały świat leży u mych stóp?
maria

dotty pisze...

Reszta się rozgląda, albo dopytuje. Skąd my to znamy. ;)

dotty pisze...

No jak oni nie wygladają na szczęśliwych to nie wiem na co mogą wyglądać. :D

Anonimowy pisze...

Mam taką nadzieję. Tu na blogu ma nastąpić masowa produkcja szczęśliwych ludzi. Też chętnie się załapię
maria

abnegat.ltd pisze...

Sprecyzuj Mario, prosze, kwestie "tutaj": blog, dzisiejszy wpis czy poprzedni komentarz.

Ja w ogole jestem szczesliwy. I to nie jest kwestia miejsca, pieniedzy czy rzeczywistosci tylko nadprodukcji endorfin.

dotty pisze...

To dorze ci. Mam nadzieję, ze slawy i chwaly też to odziedziczyły. (że nie dodam podziel się :P)

Zadora pisze...

Czyli trzeba jechaś jak będzie E albo NE i wtedy focić bałwany na ulicach. Chociaż te pewnie i przy innym wietrze da się znaleźć, zwłaszcza w porze zamykania pubów.

eee-live pisze...

Abnegat ale widzę że udało się namówić mewy do ruszania skrzydłami :))

Anonimowy pisze...

Śliczne zdjęcia...
Wspomnienia z mojej jedynej bytności w Yorkshire są 'bliźniaczo podobne (+sztorm;-D). I identyczne 'pozy wietrzne' na wzgórzu zamkowym Scarborough... niewiele brakowało i zwiałoby mnie stamtąd.
Twoja plaża przypomina Scarborough do złudzenia... ;-)

Anonimowy pisze...

Ciekawe, czemu nie wyświetlił się mój nick; zalogowałam się identycznie, jak za pierwszym razem... :eek:
to była basia.acappella jakby co ;-D

abnegat.ltd pisze...

W sumie to to samo wybrzeze tylko jakies 40-50 mil na polnoc od Scarborough. Wialo nieprawdopodobnie :)

Anonimowy pisze...

Tak sobie patrzę i patrzę na 3 zdjątko i od razu kojarzą mi się leonardowskie proporcje :)
maria

Anonimowy pisze...

Chłopcy, tak sobie myślę, ze najładniejsze dziewczyny z internetu do Was A oraz A przybiegły( siebie-politechnika , też skromnie wliczam)
maria

abnegat.ltd pisze...

Tak jest. Zdecydowanie jest zwolennikiem teorii ze jak sie sam nie pochwale - nikt inny tego nie zrobi ;)