niedziela, 22 listopada 2009

Time after time



Coś w sobie ma...

Miłej niedzieli.

A tu - dla porównania - Cindy


PS.

Tak spiewała Cindy Lauper...


...a tak Phil Collins.


Mozna głosować ;)
...trudny wybór...

210 komentarzy:

«Najstarsze   ‹Starsze   201 – 210 z 210
Zadora pisze...

Zryty beret? Zryte mohery. I w ten sposób na dobranoc sekta z green bogiem dostała swoją nazwę "zryte mohery"
Spadam, dobranoc. Idę do becika. Białas już tam leży od kilku godzin tak jak leży całkiem moja papierologia, którą miałem zamiar zrobić, zamiast udzielać się prześmiewczo i głupawkowo na blogach.

Anonimowy pisze...

JA przysnęłam przed komputerem, ta noc zemści się na mnie w pracy. Bye

Morfeusz pisze...

"
Świat się dowie, że mam zryty beret."

i zmechacony :D

Anonimowy pisze...

...a w Twoim berecie mieszkają mole.

Morfeusz pisze...

jusz nie :P)

Anonimowy pisze...

Jeszcze tak.

inessta pisze...

Czego Wy sie napiliście? blekotu czy innej mamłazji,że wam taki piekny słowotok wyszedł? Czytałam i plułam na monitor!!!oczywiście ze smiechu.

Anonimowy pisze...

Innesta-> my się napiliśmy wody święconej.

Każdy u siebie.

Zadora pisze...

Kluchów się nażarliśmy, jak to zryte berety!

abnegat.ltd pisze...

Wedle zyczen:
"was to kurna chyba powalilo"
:D
Milego dnia zycze.
PS.
Oczka sie wam nie kleja?

«Najstarsze ‹Starsze   201 – 210 z 210   Nowsze› Najnowsze»