niedziela, 10 maja 2009

Barykada

- Panie, otwórz pan bo będę musiał wezwać policję! - zawrzasnęło mi się bezsilnie przez zamknięte drzwi. Choćbym się wściekł, za cholerę tego się nie wyłamie.
Wezwanie było miłe - ot, zaostrzenie w przebiegu schizofrenii. Zazwyczaj nie ma problema - pacjent jest troszeczkę bardziej odpadnięty od rzeczywistości niż zazwyczaj. Trzeba grzecznie przekonać żeby wsiał do karetki i tyle. Ale co zrobić z takim co się zabarykadował w łazience i za cholere nie chce wyjść?

- Doktor, wołać policję?
- A na ką kichę - przecież ja go nie chcę zastrzelić tylko odwieźć do psychiatryka.
- Ale groził że skoczy...
- To dzwoń po czerwonych. Powiedz żeby materacyk wzięli.

Czerwoni przyjechali, materacyk rozłożyli - a moje negocjacje utknęły w martwym punkcie.
- Może pomożemy? - zapytał strażakowy team leader.
- Chce pan pogadać? - odparłem zrezygnowany. -Za cholerę stamtąd nie wylezie. Macie toporki? Bo trzeba będzie te (...) drzwi porąbać...
- Drabinę mamy.
Jak on te drzwi drabiną rąbać będzie - przemknęło mi przez głowę.
- A co, weszli byście na górę? - wyartykułowałem.
- Co by nie. Mamy zgodę?
- Pewnie. Otwórzcie tylko drzwi. I jakby się dało to nie dajcie mu skoczyć - skrzyżowałem palce.
- Sie wie - uśmiechnął się biały hełm.

Rach-ciach. Wleźli, drzwi otwarli i pacjent był nasz.
- Dzień dobry, Abnegat, pogotowie ratunkowe - prezentacja rzecz konieczna. Czasem próbuje tłumaczyć i przekonywać, ale w tym przypadku kontakt był bliski zeru. Usiadłem sobie na wannie i mimo braku reakcji wytłumaczyłem co będziemy robić.

Wyprowadziliśmy go jak szmaciana lalkę. Nie wiem co mu w duszy grało. Ale to była melodia zupełnie z innej sfery.

Nie wiem czemu te wyjazdy zostawiają wrażenie przykre - tak jak widok zegarka rozjechanego przez pociąg.

Zaraza.

11 komentarzy:

Zadora pisze...

Wrażenie zostawia bezsilność w próbach nawiązania kontaktu, niespodziewane reakcje, widoczne zagubienie i w sumie nieuniknione nieszczęście tych ludzi połączone ze świadomością jak niewiele można pomóc w takiej chwili.

dotty pisze...

To jakby pogadać ze śpiącym.

kiciaf pisze...

Oglądałam kiedyś rysunki schizofreników. Zupełnie inne spojrzenie na świat. Ale przyznam coś w sobie ma.


PS Wrzuciłam część zdjęć. Jak ktoś ma ochotę to zapraszam. http://kiciaf.blogspot.com/

Catta pisze...

taki pacjent ma kiepsko, ale rodzina też nie fajnie...

abnegat.ltd pisze...

Paskudne wyjazdy. Tak na prawdę nigdy tego nie lubiłem.

f-blox pisze...

Niestety w tym kraju ludzi chorych psychicznie strasznie się źle traktuje. Podzielam twoje zmartwienie, trzeba sobie jasno powiedzieć, że takie osoby bardzo cierpią. A u nas to się infantylizuję, ech to tylko wariat i jaki to jest ubaw jak kogoś trzeba wyprowadzić w kaftanie.
Abi to już któraś z twoich notek o spotkaniach z takimi pacjentami. Pomimo, że tego nie lubisz takich spotkań. Między wierszami zawsze widać twoje emocje, szacunek i chęć udzielenia pomocy. I dlatego bardzo Ciebie cenie i z uznaniem czytam bloga.

Anonimowy pisze...

Bardzo współczuję kontaktów z ludźmi do których nijak nie można dotrzeć.
Zresztą nigdy nie miałam świadomie do czynienia z takimi osobami.
Ponieważ jest dziś u Ciebie bardzo poważnie, a ja nigdy nie prosiłam o recenzję żadnego filmu, to teraz proszę. Są dwa filmy, które uznaję za niezwykle trafnie podnoszące na duchu: "Lepiej być nie może" z Jackiem Nicholsonem i Helen Hunt Oraz do wyboru "Zielone smażone pomidory", choć w tym drugim jest element horroru:)
maria

Anonimowy pisze...

Oczywiście, nic na siłę:)
maria

Anonimowy pisze...

Oczywiście ten pierwszy oglądałam parę razy:)
Ciekawe co napiszesz:)
maria

Anonimowy pisze...

...widok bezkontaktowości i choroby psychicznej- zawsze przygnębia.

To tak jakby coś w człowieku nagle pękło i jakby się w sobie schował i nie chciał wyjść - pozdrawiam - emili

basia.acappella pisze...

Różne są przebiegi schizofrenii; różne jej stadia, sposoby leczenia, trzymania w szachu.
W mojej dzielnicy działa fundacja i hotel (Pan Cogito), gdzie zatrudnieni są cierpiący na tę chorobę. We wrześniu jest doroczna akcja uświadamiająco-kontaktująca...