wiele szkody
zrobić
może...
To wiadomo od dawna. Ale żeby igłą?
Jakoś tak sie utarło, że chirurg sobie sam hernia-blok zakłada. Bo widzi te cholerne nerwy.
Niby tak.
To cegój do ciężkiej cholery mam już trzeci, spadkowy po chirurgu, femoral blok tej wiosny? I zamiast na dżima pograć sobie patelką w tenisa - będę siedział jak dupa wołowa, czekajac aż blok puści. Przy okazji krzyżując palce, żeby to w ogóle nastąpiło...
Inna rzecz, że gość w ogóle jakowyś lucky looser jest - poszedł sobie do toalety na tej nózi znieczulonej. I, co mało dziwne, nie wydolnął i
Dobre i choć co.
12 komentarzy:
Nic kurde z tego nie rozumiem, czy można prosić o przetłumaczenie z lekarskiego na nasze?
podpisuję się pod prośbę Doro. Abi - było po lekarskiemu, to teraz po człowieczemu prosimy :)))
Co to ten blok hernia czy innego mądrego to nie wiem, ale przypuszczam, że chodzi o znieczulenie nerwu. Skoro chirurg "widzi" nerwy to nic innego :) Jak nie mam racji to mię poprawić proszę, bom nie z rodziny :)
Ale że pacjent był się nie wykopyrtnął na nózi znieczulonej to już jest alien jakowyś...
Opcje są dwie.
1. Chirurg zmajstrował nózię nieczułą i ścierpniętą, a teraz Abi będzie czekał aż nózia "odcierpnie".
2. Chirurg nie chciał majstrować i Abi robił nieczułe członki :)
Teraz czeka na odczynienie magii, w tak zwanym międzyczasie pilnując by pacjent na ścierpniętej nózi nie poszedł i nie ścierpnął sobie innych części ciała.
A może by tak szybki blok paletką do tenisa? Nie będzie łaził po toaletach :)
Ja tam nie wierzę chirurgom, nawet jak trzymają tylko skalpel w ręku...;))
Tego no. Po Bozemu nazywa sie to ilioinguinal-iliohypogastric blok - czyli blok tych dwoch nerwow za poca igly. Nie daje on mozliwosci przeprowadzemia zabiegu operacyjnego przepukliny pachwinowej (do tego trzeba jeszcze dolozyc genitofemoral blok + spermatic cord blok) -ale zmniejsz dolegliwosci bolowe po zabiegu.
Natomiast calkiem niedaleko od miejsca operacji biegnie sobie nerw udowy - ktoren to unerwia pol nogi (drugi wielki nerw to kulszowy, ale zeby go dziubnac z dojscia od przodu, trza miec kupe zaciecia. I wiertarke)
No i moj chirurg zamaszysty wpierdziubal igle w nerw udowy rzecz jasna. Dzieki czemu pacjent nuzia rusza przecietnie. Ze o mozliwosci chodzemia nie wspomne.
Mie trzeba dodawac ze zaraz po zabiegu ze spiewem na ustach udal sie w tak zwana kurwe.
Zalewa mnie krew :[]
Jeja, jakie to wszystko ciekawe :-))) Ale sobie pluję w brodę, żem tępa była z matmy i fizyki, no! Tfu, tfu. I na medycynę nie poszłam, no! Tfu, tfu, grrr.
nika
Nika - a na co komu matematyka :D Chyba że do przeliczania cali na centymetry. To sie faktycznie przydaje ;)))
młech, młech :D znaczy współczuję.
ale w sumie to ciekawe jak on, ten pacjent znaczy, dotarł do tej toalety. no i w jaki sposób on (pacjent znaczy) próbował siku na jednej nodze zrobić skoro druga nieaktywna. zakładam, że pacjent to pacjent i siku to na stojąco robi :D
nie dziwę się, że pierd. przewrócił się, znaczy:)
ps. właśnie straciłam męża, dziś zakupiliśmy ostatnie elementy i już go nie ma. coraz rzadziej będę go widywać... ech, te kryzysy wieku średniego:D i motóry...
A czy poszarpane przez pacjentów nerwy medyków też da się znieczulać igłowo?
Nika - ja sobie pluje codziennie! bo bez matmy i fizyki to człowieka nędzny żywot zawodowy ;P
Doro, echhh ...
Witaj w klubie :-)
nika
Prześlij komentarz