czwartek, 24 września 2009

80

Tlukli dzisial poltorej godziny o tym zeby przed indukcja stabilizowac pacjenta.

Jaciezwmordenieprzepraszam.

Mogadisz. Lata trzedzieste.

______________
Nieco wiecej po powrocie. Poki co jestem w szoku shocku. Miazga i massakra.

6 komentarzy:

Catta pisze...

Środkowe zdanie w pełni jasne i zrozumiałe. Pierwsze się z grubsza domyślam o co biega. A trzecie? Że co, że zacofanie?
Ostatnio jak nie targanie za powrózki nasienne to masakra, Abi :(

Anonimowy pisze...

Może chociaż napiszesz jak luzik rządzi w Liverpool? Skoro część oficjalna mitingu nie za bardzo...?
Ayako

thalie pisze...

nie wiem o czym piszesz, ale domyślam się, że próbują w Cię zaimplementować wiedzę, którą Ty uznajesz za podstawkę :) sprawdź adres - może na zły meeting trafiłeś, albo coś.... :P (z przewagą coś)

Anonimowy pisze...

Moze chociaz The Beatles w tle puscili.
Pozdro doktor!
sie zaczytalem do 3 rano jak zem na twoj blog szczesliwie wpadł

abnegat.ltd pisze...

Catta, w zasadzie mao z tego rozumiem sam ;D Dziwnie tu jest.

Ayako, wczorajsza czésc wieczorna bardzo mila. Raporcik bédzie.

Thalie, jak bym probowal znieczulic pacjentw we wstrzsie to by mi moj szef bywszy zaoral trzewikiem drewnianym w potylice. Oni chyba tu sie za duzo gazow nawachali.

Siema, Anonimie :) Podziwiam wytrzymalosc...

Anonimowy pisze...

Ihaaaa, ihaaa, nasi górą :-))) nika