tag:blogger.com,1999:blog-2536926337938435126.post4665342751616131320..comments2023-07-17T14:33:12.914+01:00Comments on Good morning, Vietnam: 9,99abnegat.ltdhttp://www.blogger.com/profile/05511945720230452752noreply@blogger.comBlogger20125tag:blogger.com,1999:blog-2536926337938435126.post-22335816448229649742009-07-08T00:22:49.130+01:002009-07-08T00:22:49.130+01:00Abi: niestety z PKP tak slodko tez nie jest. Przyk...Abi: niestety z PKP tak slodko tez nie jest. Przyklad - mamy zlecona grupe do pieknego St Petersburga na biale noce... 70 osob... na 2dni przed kupnem biletow, nagle pkp podnosi ceny za sypialny. Z 400 zl na...800 zl. Nosz kur...a - 800 zl za wagon sypialny. 24h w posiagu. Tymczasem Aeroflot/LOT - 1100 zl za lot samolotem - 2h i na miejscu. Nawet doliczajac kontrole, oczekiwanie na bagaz - i tak korzystnie...<br><br />Coz, PKP stracilo 70 pasazerow, samoloty zyskaly 30...Nomad_FHhttps://www.blogger.com/profile/11406205803901701474noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2536926337938435126.post-31383842311183860412009-07-07T22:10:52.910+01:002009-07-07T22:10:52.910+01:00Ja bez dżipesa jeżdzę, radzę sobie (jeszcze). :DDD...Ja bez dżipesa jeżdzę, radzę sobie (jeszcze). :DDDZadorahttps://www.blogger.com/profile/02214501482584429617noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2536926337938435126.post-70330182672759900692009-07-07T22:10:08.345+01:002009-07-07T22:10:08.345+01:00Inessta - pudło: na koncie 2 lata spędzone we wroc...Inessta - pudło: na koncie 2 lata spędzone we wrocku plus częste przyjazdy ostatnie lata. Jak rozbabrali Dutkiewiczowi kilka lat temu wlot od strony W-wy (jego trasa dom-ratusz) od Korony po wszystkie mosty (nawet ten od poznania ze skrótem za koroną) to wyrzucił dyra od dróg i mostów. Przejazd przez wrocek z lotniska na psie pole czy wylot na Kiełczów to minimum godzina. Dobrze, że już Grunwaldzkiego nie remontują (bo Ci co wg. drogowskazów jechali na południe to dopiero klęli) ale nawet skrót przez zwierzyniecki i koło stadionu olimpijskiego słabo przejezdny jest. Piękny jest most tysiąclecia ale korki przy cmentarzu jeszcze piękniejsze.Zadorahttps://www.blogger.com/profile/02214501482584429617noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2536926337938435126.post-3877042978906961182009-07-07T20:51:55.625+01:002009-07-07T20:51:55.625+01:00Abi, ja jeżdżę po całym Wrocku, a kolega Zadora to...Abi, ja jeżdżę po całym Wrocku, a kolega Zadora to pewnie tranzytem wedle znaków jechał i dlatego może w korkach z innymi stał. Albo może i inny dzipies mu tak źle trasę podawał, ze co rusz to w korki się pakował. Z resztą co to za korki: trzy samochody i jedna zmiana świateł.inesstanoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2536926337938435126.post-80033051114494877782009-07-07T20:51:54.186+01:002009-07-07T20:51:54.186+01:00Abi, ja jeżdżę po całym Wrocku, a kolega Zadora to...Abi, ja jeżdżę po całym Wrocku, a kolega Zadora to pewnie tranzytem wedle znaków jechał i dlatego może w korkach z innymi stał. Albo może i inny dzipies mu tak źle trasę podawał, ze co rusz to w korki się pakował. Z resztą co to za korki: trzy samochody i jedna zmiana świateł.inesstanoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2536926337938435126.post-17195658687035486202009-07-07T20:02:31.800+01:002009-07-07T20:02:31.800+01:00Kiciaf, matko jedyna... Szkoda miejsca w samochodz...Kiciaf, matko jedyna... Szkoda miejsca w samochodzie :D Choć z drugiej strony nie wymaga tak częstego stawania na toaletkę. <br /><br />Raz jechałem do Austrii z moimi serdecznymi przyjaciółmi na narty. Jeden nawet Chyżnego nie pamiętał (a startowaliśmy spod Siwego Dymu...)<br />Potem była masakra - co 15 minut stawanko na sikanko, papieroska (bo nie pozwalałem wtedy palić w samochodzie)... Od tej pory jest zapowiedziane - pijemy i owszem - ale dopiero w Lądynie.abnegat.ltdhttps://www.blogger.com/profile/05511945720230452752noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2536926337938435126.post-5165537551126689552009-07-07T19:41:12.373+01:002009-07-07T19:41:12.373+01:00Mam taką koleżankę z którą często podróżujemy samo...Mam taką koleżankę z którą często podróżujemy samochodem. Jest wyjątkowo nie ekonomiczna. Nie pije i nie ma prawa jazdy. Po prostu balast. :)kiciafhttps://www.blogger.com/profile/14581655001076075037noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2536926337938435126.post-9881300689782018892009-07-07T18:44:58.394+01:002009-07-07T18:44:58.394+01:00Jeżeli do wszytkich przyjemnosci dołoży sie nadcho...Jeżeli do wszytkich przyjemnosci dołoży sie nadchodzącą kontrole osobistą, latanie na stojąco (oszczędności) i na golasa (bezpieczeństwo) to może faktycznie w pociągu lepiej jest? <br /><br />Greg, a jeszcze mozna sobie kawusię po drodze wypić. Bo to co w samolocie daja to jest czarna farbka we wrzątku rozpuszczana. Czyli instant. Blee.<br /><br />Catta, może w wakacje to tak. Ale przy takim wypadzie to człowiek chce wpaść i wypaśc - żeby jak najwcześniej rozkoszować się domowymi pieleszami ;)<br /><br />Kiciaf, jaj jednak preferuje podziwianie widoków na miejscu. Bo wtedy można nienerwowo spozyc lampeczkę. Albo innego drina. I człowiek nie musi oglądać o suchym pyszczydle swoich współpodróżnych pijących kolejne piwo ;D<br /><br />Agata, ale to tylko paskudny wynik kolei. Jak Ci zrobią połączenie trzygodzinne to całe równanie sie zmieni na korzyśc PKP. Ja jakos coraz mniej mam ochotę stać w kolejkach, czekać na odprawę, na kontrole paszportową, na walizki - któe ostatnio w Pyrzycach pojawiły się 45 minut po lądowaniu. A z pociągu wysiadasz - i jesteś na miejscu. Apropśnie - witaj :) (o ile mnie skleroza nie zwodzi...)<br /><br />Nika, tu tez tak jest - bo to było odgórnie czyli europejsko zarządzone. Mnie co innego wpiernicza - kupuje sobie bilet w necie - czyli ponosze koszty łącza, utrzymania karty kredytowej i zmniejszam im wydatki na kasjerów - a te chamy franczbolałe biorą za to 7 funtów. 35 PLNów. Toż to zwykłe kurewstwo i tałatajstwo. Przedtem nie brali od debitówek - teraz zaczęli. Niedługo "obsługa karty" będzie kosztować więcej niz bilet. <br /><br />Ayako, a ja myślałem że nadsprzdaż to tylko rajanerowe kurewstwo... Może jednakowoż pomyłka? <br /><br />Lavinka, szybowce :D Zawsze chciałem. Może jescze kiedyś? Chociaż czasu coraz mniej...<br /><br />Innesta, może to inna dzielnica ;)abnegat.ltdhttps://www.blogger.com/profile/05511945720230452752noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2536926337938435126.post-86237879097520983712009-07-07T18:00:53.064+01:002009-07-07T18:00:53.064+01:00Zadora! Ja wypraszam sobie oskarżanie Wrocławia, z...Zadora! Ja wypraszam sobie oskarżanie Wrocławia, ze korkami stoi. Ja jakoś jeżdżę i nie stoję w korkach.inesstanoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2536926337938435126.post-15980472583433329772009-07-07T14:22:50.212+01:002009-07-07T14:22:50.212+01:00A ja w ogóle nie latam, bo nie mam okazji i kasy t...A ja w ogóle nie latam, bo nie mam okazji i kasy troszku też mi szkoda... a po Twej opowieści to chyba sobie polatam szybowcem na Bemowie. I wsio :)lavinkahttps://www.blogger.com/profile/12121055586855735835noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2536926337938435126.post-34541446021808745932009-07-07T11:04:09.427+01:002009-07-07T11:04:09.427+01:00Całkiem niedawno, lecąc z Brukseli do Warszawy, sp...Całkiem niedawno, lecąc z Brukseli do Warszawy, spotkałam się z ciekawostką przyrodniczą pt. dwa bilety sprzedane na to samo miejsce. Dodam, że nie były to wcale tanie linie i w dodatku klasa biznes (nie ja płaciłam, ale pani, pan i my wszyscy, czyli mateczka unia). Na szczęście to ja byłam pierwszym pasażerem, który zgłosił się z biletem. A co z tamtym drugim? Może go w luku umieścili?<br />Moje marzenie to podróż Orient Expressem... Jednak pod względem finansowym chyba tylko kolej transsyberyjska wchodzi w grę<br />AyakoAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2536926337938435126.post-57184517391062680762009-07-07T10:41:21.914+01:002009-07-07T10:41:21.914+01:00:-DDD Iiiiihaaa, hahaha. Padłam :-D Chyba w Polsce...:-DDD Iiiiihaaa, hahaha. Padłam :-D Chyba w Polsce z tym relatywizmem skończył Urząd Ochrony Szaraczków (notabene boskie!). Reklama linii lotniczych nie może wprowadzać robaczków bożych w błąd. Tak w każdym razie w którymś ze środków musowego przekazu stało, chyba rok temu. nikaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2536926337938435126.post-61342597118851966152009-07-07T09:49:31.831+01:002009-07-07T09:49:31.831+01:00Ja tam latam z Warszawy do Szczecina. Drozej, fakt...Ja tam latam z Warszawy do Szczecina. Drozej, fakt. Jak kupie bilet w promocji, to juz nie jest zle. Od wyjscia z domu, do wejscia do domu rodzicow w Szczecinie - 4 godziny. Podroz pociagiem - od wyjscia z domu do wejscia do domu rodzicow w Szczecinie - 7 godzin z czego jazda pociagiem to minimum 5,5 godziny. Podrozujemy we trojke. Maz, ja i 3,5-letni potomek. 5,5-godzinna jazda pociagiem z potomkiem nie jest atrakcja. Godzinny lot da sie wytrzymac :-). A drozej jest o 200 zl.Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/11127475246504255039noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2536926337938435126.post-33557943076842321922009-07-07T09:44:50.270+01:002009-07-07T09:44:50.270+01:00Ja to w ogóle nie jestem zwolenniczką podróżowania...Ja to w ogóle nie jestem zwolenniczką podróżowania za szybko. Z wyjątkiem trasy Warszawa - Zakopane , tu chcę szybko, a nawet bardzo szybko.<br />Jak mam gdzieś jechać, to zawsze planuję sobie "wariant turystyczny", czyli gdzie się zatrzymać żeby było fajnie, albo co można zobaczyć po drodze. Moi znajomi do tej pory wspominają zwiedzanie katedry w Kolonii o wpół do piątej rano w zimie. Katedra była otwarta - a jej mroczność niesamowita. Widziałam ją kiedyś później w dzień - już nie robi takiego wrażenia.kiciafhttps://www.blogger.com/profile/14581655001076075037noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2536926337938435126.post-39957290701360401572009-07-07T09:01:53.874+01:002009-07-07T09:01:53.874+01:00A wogóle, po co szybciej? Rozkoszować się podróżą ...A wogóle, po co szybciej? Rozkoszować się podróżą trza jak najdłużej się da. (rym niezamierzony). No chyba, że ten laxigen...wtedy rozkoszowanie się trochę utrudnione.Cattahttps://www.blogger.com/profile/07229334068164184365noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2536926337938435126.post-1585522422617991252009-07-07T08:07:28.722+01:002009-07-07T08:07:28.722+01:00i kto to powiedział, że samolotem jest szybciej?
T...i kto to powiedział, że samolotem jest szybciej?<br />Te wszystkie dojazdy na lotniska, wyprzedzenie z jakim trzeba się zgłosić na odprawę, na miejscu drugie tyle, żeby się wydostać z własnym bagażem i dojechać + brak własnego środka lokomocji na miejscu - wkurwielina w gratisie itd.<br />Zanim tak się doleci z Gdańska do Warszawy to ja już tam dojadę spokojnie autem, z przerwą na kawę, o dowolnej porze i jeszcze jestem mobilny na miejscu.<br />Może miałoby to sens do Wrocławia, tym bardziej, że Wrocław stoi w korkach (Warszawskie korki przy nim to bułka z masłem), ale nic tam nie lata z Gdańska.<br />Samolot ma sens tylko na długie trasy.Zadorahttps://www.blogger.com/profile/02214501482584429617noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2536926337938435126.post-58863044832110572282009-07-07T07:54:00.115+01:002009-07-07T07:54:00.115+01:00:):)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2536926337938435126.post-67927928748676138582009-07-07T07:47:26.769+01:002009-07-07T07:47:26.769+01:00;| ...
Ach, te dochtory!...;| ...<br /><br />Ach, te dochtory!...basia.acappellahttp://basiaacappella.wordpress.com/noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2536926337938435126.post-63051598638240596922009-07-07T07:09:21.270+01:002009-07-07T07:09:21.270+01:00Poki co mam laxxxx-igen ;DPoki co mam laxxxx-igen ;Dabnegat.ltdhttps://www.blogger.com/profile/05511945720230452752noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2536926337938435126.post-28695623631215050602009-07-07T05:14:29.990+01:002009-07-07T05:14:29.990+01:00Riiiii - laxxxx... ;D))))Riiiii - laxxxx... ;D))))basia.acappellahttp://basiaacappella.wordpress.com/noreply@blogger.com