tag:blogger.com,1999:blog-2536926337938435126.post4014758079969514093..comments2023-07-17T14:33:12.914+01:00Comments on Good morning, Vietnam: Młodym byćabnegat.ltdhttp://www.blogger.com/profile/05511945720230452752noreply@blogger.comBlogger15125tag:blogger.com,1999:blog-2536926337938435126.post-87669819411832474812009-03-25T21:38:00.000+00:002009-03-25T21:38:00.000+00:00... ja jednak sobie zrobie łysa pałe :D... ja jednak sobie zrobie łysa pałe :Dabnegat.ltdhttps://www.blogger.com/profile/05511945720230452752noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2536926337938435126.post-5420299213951468972009-03-23T02:09:00.000+00:002009-03-23T02:09:00.000+00:00A ja uważam, że u nas był dobry (w miarę) system k...A ja uważam, że u nas był dobry (w miarę) system kształcenia. Niestety później go zepsuli i psują coraz bardziej. Zresztą z jakiegoś powodu (kiedyś) nasi filmowcy, inżynierowie etc byli swego czasu rozchwytywani za oceanem. Dlatego, że jak tam ktoś był np operatorem kamer to nawet w minimalnym stopniu nie potrafił się wczuć i zrozumieć roli innego (i tego jak mu pomóc w jego pracy, czy jak zadziałać, aby obojgu ułatwić życie).<BR/>Swoją drogą - Abnegacie - czy widziałeś film Seven Pounds (Siedem dusz)? Właśnie go obejrzałem i mam trochę mieszane uczucia. Tzn mnie się podobał, ale zastanawiam jak bardzo ;)<BR/><BR/>Siwienie siwieniem. ja zaczynam lekko łysieć - trzeba pomyśleć co z długimi kłakami zrobić :PNomad_FHhttps://www.blogger.com/profile/11406205803901701474noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2536926337938435126.post-72624845651572200982009-03-22T23:55:00.000+00:002009-03-22T23:55:00.000+00:00Daj spokój, siwienie jest sexi, a arrasy można sfo...Daj spokój, siwienie jest sexi, a arrasy można sfocić komórką tylko trzeba czym zająć panią z krzesełka co pilnuje ;)<BR/><BR/>p.s. Swoje 6 siwych włosów po prostu wyrywam ;)lavinkahttps://www.blogger.com/profile/12121055586855735835noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2536926337938435126.post-32073798755584957192009-03-22T23:29:00.000+00:002009-03-22T23:29:00.000+00:00Akurat w przypadku Kembricz,a moze i Oksfoord nie ...Akurat w przypadku Kembricz,a moze i Oksfoord nie konczy sie na ocenach, a moze sie nawet nie zaczyna. W czasie procesu rekrutacyjnego oczywiscie trzeba zaswiecic ocenami, ale to dopiero pierwszy krok. Jak latwo zgadnac chetnych z super ocenami jest tam na peczki, wiec po wstepnym odsiewie zapraszaja na wywiad, aby stwierdzic czy oprocz dobrej pamieci i inteligencji delikwent posiada pasje albo inne pozadane walory. W miedzyczasie nalezy udowodnic, ze ma sie wystarczajaca ilosc aktywow do studiowania, choc w tej kwestii nie sa zbyt zasadniczy. Rzeczywiscie swiadczy to o elitarnosci kilku uczelni, ale reszta uniwersytetow jest juz "dla ludzi". Szczegolnie te w socjalistycznej Szkocji, gdzie czesne za undergraduate pokrywa agencja rzadowa, co skutkuje w pelnym przekroju spolecznym i narodowym.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2536926337938435126.post-74558689858774876202009-03-22T21:22:00.000+00:002009-03-22T21:22:00.000+00:00Jeśli system jest dobry, to dlaczego trzeba import...Jeśli system jest dobry, to dlaczego trzeba importować lekarzy z tego gorszego systemu ?<BR/>A co do możliwości polskiego ucznia sfotografowania Arrasów, to obawiam się że raczej problem jest w rodzicach, którzy mu z miejsca wyjaśnią żeby nie podskakiwał bo i tak wyżej nerek nie podskoczy. Ja akurat przypuszczam, że jakby zdeterminowany licealista przyszedł do dyrektora muzeum (aczkolwiek nie wiem jak Wawel, mówię o doświadczeniach z głębszej prowincji), to nie dość że by dostał zgodę, ale jeszcze by go obcałowali na drogę. <BR/><BR/>zmęczonAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2536926337938435126.post-23892574357821392192009-03-22T16:51:00.000+00:002009-03-22T16:51:00.000+00:00Docik, w UK zakwalifikowala bys sie na najnizszy s...Docik, w UK zakwalifikowala bys sie na najnizszy set i z klasy do klasy jechala bys w ogonie. Az w koncu po dojsciu do GCSE - czyli matury w wieku lat 16 - skonczyla bys edukacje. I tyle. Mi sie ten system nie do konca podoba.abnegat.ltdhttps://www.blogger.com/profile/05511945720230452752noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2536926337938435126.post-31187185221872390242009-03-22T12:03:00.000+00:002009-03-22T12:03:00.000+00:00Ale przynajmniej każdy ma szanse. Nie ma selekcji....Ale przynajmniej każdy ma szanse. Nie ma selekcji. Nie wszyscy rozwijają się tak samo. Nie wiem czy ktoś by w to uwierzył (np. z moich późniejszych nauczycieli), ale w klasach 1-3 byłam najgorszym "matołem". Powoli wychodziło, że może jednak nie do końca, a może wcale nie. ;PAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2536926337938435126.post-45893573491982199882009-03-22T11:37:00.000+00:002009-03-22T11:37:00.000+00:00Tutaj studia są elitarne - przynajmniej te na znan...Tutaj studia są elitarne - przynajmniej te na znanych uczelniach. Najbardziej oblegany Cambridge podniósł poprzeczke na A*AA - czyli nie wystarczy mieć trzech A - jedno dodatkowo musi byc z gwiazdka (bodajże powyżej 95 percentyla).<BR/>Odnosnie szkoly - jest dziwnie. Dzieci w Połnocnej Irlandii zaczynają nauke w wieku 3,5 roku. Nie rocznikowo - nabory sa co kwartał. Na podstawie ich rozwoju przydziela sie ich do dopowiedniego poziomu - milo i bezstresowo. Ale jak sie dziecko zalapie na nizszy poziom, wysokich not nie osiągnie. To byl nasz problem na poczatku - 98% i C - bo set byl niewłaściwy. Dopiero po naszej interwencji i przeniesieniu do wyższego setu stalo sie możliwe osiągnięcie A. To tak jak by w polsce małemu Jasiowi wydzielać informacje dające mu szanse na otrzymanie oceny dostatecznej - bo nauczyciel doszedl do wniosku ze na iwecej go nie stac. Dla nas jest to dziwne - i nienaturalne. Gdy opowiedzielismy jak wyglada szkolnictwo w polsce, mam wrazenie ze nie uwierzyli. Bo pocholere uczyc sie 10 przedmiotow? I kto da rade?abnegat.ltdhttps://www.blogger.com/profile/05511945720230452752noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2536926337938435126.post-1450370257573668642009-03-22T11:10:00.000+00:002009-03-22T11:10:00.000+00:00No cóż, mnie się specjalizacja wykształcenia zaczę...No cóż, mnie się specjalizacja wykształcenia zaczęła zaraz po podstawówce i tak już zostało. Uważam, że lepiej mieć większy wybór, ale cóż.<BR/>Z tego co piszesz wasz system sprzyja zdolnym i pracowitym, a poza tym nikt nikogo "siłą" do nauki zmuszać nie będzie. Może to i dobrze. (u nas teraz prawie do wszystkiego studia trzeba mieć skończone, z tego co wiem Anglikom się to w głowie nie mieści)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2536926337938435126.post-5560093460560324112009-03-22T10:31:00.000+00:002009-03-22T10:31:00.000+00:00Mój syn chodził do takiej "wyspiarskiej" szkoły. C...Mój syn chodził do takiej "wyspiarskiej" szkoły. Co prawda w Irlandii, ale system podobny. Mały jako pięciolatek nie miał bardzo poważnych zajęć. Przynajmniej w rozumieniu obserwatora z zewnątrz przyzwyczajonego do tego że szkoła to głównie stres i katorga. <BR/>No cóż właśnie wróciliśmy do Polski i muszę przyznać że w porównaniu do swoich rówieśników jest mocno do przodu. Sama jestem pedagogiem więc pewnie dlatego łatwiej mi docenić pracę jaką z nim wykonano. Mój mały człowiek niesamowicie usprawnił sie manualnie w ciągu niespełna roku. Dodaje i odejmuje w skromnym, ale jednak zakresie. Poznał alfabet i początki czytania. Pisze też :) <BR/>Kontakt szkoły ze mną jako rodzicem był niesamowicie komfortowy. Długo mogłabym się rozpływać w pochwałach. <BR/>Bardzo żałuję tego, że u nas jeszcze długo nie będzie własnie tak. <BR/>Często porównuje się nasz system edukacyjny z tym wyspiarskim. Większość mówi o tym że nasze dzieci mają większą wiedzę z różnorakich dziedzin. niestety jest to wiedza czysto encyklopedyczna, bez kształcenia kreatywności i często przepadająca w zapomnieniu. A sama szkoła to miejsce w którym dzieciaki nie czują się komfortowo. Nasze szkoły zamiast ciągnąć w górę tworzą rozdział na dzieci mniej zdolne lub zaniedbane i te "dopilnowane" przez rodziców. <BR/>Ech..... właśnie ze względu na młodego chcielibyśmy po raz kolejny zwiać tam gdzie dostałby on bardziej przyjazną edukację.mmruhttps://www.blogger.com/profile/03883011269139401456noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2536926337938435126.post-12195723674685200352009-03-22T09:26:00.000+00:002009-03-22T09:26:00.000+00:00@Catta. Tak na marginesie, wg klasyfikacji zawodów...@Catta. Tak na marginesie, wg klasyfikacji zawodów i specjalności już dawno nie ma służby zdrowia. Są pracownicy ochrony zdrowia.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2536926337938435126.post-63632706795633071232009-03-22T09:19:00.000+00:002009-03-22T09:19:00.000+00:00nie ma co pały golić, samo przyjdzie jeśli taka ka...nie ma co pały golić, samo przyjdzie jeśli taka karma ;P a siwizna zsunie się niżej, na brodę, klatę, ...<BR/>Jedyną sensowną przesłanką do golenia pały jest wygoda!Zadorahttps://www.blogger.com/profile/02214501482584429617noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2536926337938435126.post-53826921558834621712009-03-22T08:43:00.000+00:002009-03-22T08:43:00.000+00:00a ja mam mamę, która codziennie mi opowiada "kwiat...a ja mam mamę, która codziennie mi opowiada "kwiatki" polskiej szkoły i nikomu nie jest różowo... ani dzieciom, które mają problemy w domu i przenoszą to na szkołę, ani nauczycielom z rodzicami, którzy się do tego nie nadają ani też z dyrektorem, który zarządzanie ma na papierku, ale w głowie już nie bardzo... a wszystko zapewne, paradoksalnie, rozwiązałaby kasa...<BR/>metaksaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2536926337938435126.post-61374160632853848402009-03-22T08:26:00.000+00:002009-03-22T08:26:00.000+00:00Ja mam wrażenie, że w Polsce (tu będę kalać własne...Ja mam wrażenie, że w Polsce (tu będę kalać własne gniazdo): nauczycielom przeszkadzają uczniowie, pracownikom służby zdrowia pacjenci, urzędnikom petenci, kierowcom miejskiej komunikacji pasażerowie, pracownikom marketów klienci, politykom wyborcy itd. itp. Gdyby nie te natrętne muchy, głupie, z roszczeniami to życie powyższych "służb" byłoby boskie.<BR/>Ja też siwieję nieco. Abi może być interesującym, przystojnym szpakowatym doktorem, a ja co? Nie ogolę się na glacę (odstające uszy), na farbę jestem za leniwa.Cattahttps://www.blogger.com/profile/07229334068164184365noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2536926337938435126.post-57482288423364734722009-03-22T06:40:00.000+00:002009-03-22T06:40:00.000+00:00Mnie się to chyba podoba. Moje zawodowe kontakty b...Mnie się to chyba podoba. Moje zawodowe kontakty były co prawda na poziomie wyższym naukowo - ale zarówno zaplecze jak i system przyjęłam z entuzjazmem. <BR/>No, ale co to za ptak co własne gniazdo kala (mam w końcu też jakiś papierek brytyjski) :).kiciafhttps://www.blogger.com/profile/14581655001076075037noreply@blogger.com