środa, 8 czerwca 2011

(censored) (censored) (censored) (censored) mać

List dostałem. Pierwszą klasą, w kredowej kopercie, wydrukowany ładnie na drukarce. Atramentowej. W liście stało, ze parkuję na chodniku, a to sie nie podoba ogółowi mieszkańców, którzy co prawda też parkują na chodniku, ale nie całym. W związku z powyższym zdjęcia zostały zrobione i komitet wyzwalania chodników wyśle je do councila, jeżeli się nie poprawię. I będę miał na swoim koncie skargę.

Zadrżałem.

Nikt do tej pory na mnie sie nie skarżył. Miły jestem ponad wszelkie wyobrażenie, na ludzi nie krzyczę - no, chyba że mnie patologicznie wkurnerwią - do wszystkich się usmiecham. Normalnie - nie ma zmiłuj. Milszego niż ja to już nie ma wcale. A tu jakiś *&$^%# cham @^%*&$ jeden *&^ *&^% $%^&(*&&^# z drugim bedzie *&^%$ na moje *&^#$@ auto palcem *&^%$# wytykał??!?

Wstrząśnięty dotarłem do pracy i opowiedziałem wszystko Zuzi. Popatrzyła na mnie spod oka i zapytała, czy mam mi pożyczyć taką rączkę na kijku, z wystającym środkowym palcem czy tez sam sobie kupię? No jak to - a skarga? Zuzia westchneła. Masz taxa za szybką? Mam. No to mogą cię w dupe pocałować. Co prawda nie dodała, że mogą też zawołać kuku, ale chyba dlatego, że tu nikt tak nie woła.

Bede se musiał znaleźć inne miejsce do parkowania. Szlag by to trafił.

Ale tą rączke - to mam wielka ochotę pożyczyć...

18 komentarzy:

lavinka pisze...

Tę Abi rączkę, tę. A za parkowanie na chodnikach tak, że nie można wózkiem z dzieckiem przejechać - karałabym publicznym pręgierzem!

Anonimowy pisze...

Tego półtora metra na chodniku nie zostawiasz? Oj, Abi, Abi ;-)
nika

abnegat.ltd pisze...

E tam. Pod domem mam niby trawniczek, co to go w ferworze walki zaasfaltowali... Czyli jakby - na trawniczku sobie parkuje...

Z drugiej strony teraz wiem, ze tu jednak ktos chodzi. Bo pieszego uswiadczyc - duza sztuka jest:]

abnegat.ltd pisze...

Lavinka, odnosnie tęj raczki, to ja jestem z Malopolski xD

Adept Sztuki pisze...

No toż to jak się zostawi te 150cm to przecież można :D

Abi a ten liścik miłosny to był podpisany, czy raczej anonimowy jest ten Twój fan-klub?

owcarek podhalański pisze...

A cy, Abnegatecku, w Twojej karierze medycnej nie zdarzyło Ci sie uratować zycia jakiemusi hyrnemu adwokatowi, za co ten adwokat jest Ci dozgonnie wdzięcny? Teroz mógłby wreście spłacić swój dług wdzięcności: pozwać w Twoim imieniu Komitet Obrony Chodników, coby za sakramencki stres, na jaki Cie narazili, musieli Ci teraz wypłacić milion euro odskodowania. A, przeprasom, przecie w Jukeju som funty, nie euro. No to milion funtów - to jesce lepiej :D

abnegat.ltd pisze...

Adept, to byl Życzliwy, ale sie nie podpisal. Upadaja obyczaje... ;)

Owczarku, ratowalem kiedys jednego policjanta... I nawet przezyl. Ale nie wiem do czego moglby sie przydac :/ :| :\

Anonimowy pisze...

I po co było ten analfabetyzm likwidować nauczyli pisać to piszom
GB

abnegat.ltd pisze...

GB, cud boski, ze spiew nie jest obowiazkowy. To by dopiero byla tragedia...

(KK) pisze...

Teraz juz można mieć tą rączkę. Mędrcy dopuścili ;)

owcarek podhalański pisze...

"Owczarku, ratowalem kiedys jednego policjanta... I nawet przezyl. Ale nie wiem do czego moglby sie przydac"

A to tyz piknie! Bo rozumiem, ze ten list od Komitetu Obrony Chodników był w formie papierowej, nie elektronicnej? No to policjant moze wypisać im mandat za zaniecyscanie środowiska :D

abnegat.ltd pisze...

KK - u nas nikt nie powie TĘ... no, chyba, ze jest z TYCH. To ewentualnie ;)

Owczarku, bardziej myslalem o mandatach za spacerowanie po moim chodniku parkingowym... A list byl inkoguto x)

(KK) pisze...

Otóż to! Ja też wychodzę na pole :D

magbod pisze...

cholibka, jako rodowita małopolanka nie stosuje się do regul tu obowiazujacych i mowie tę rączke :( chyba powinnam sie ukrac.

a jesli chodzi o parkowanie na calym chodniku to mam poglad taki jak lavinka i w zwiazku z tym ide sie ukryc za najblizszym slupem coby nie oberwac zgnily jajacami. pierwszenstwo ma slup na ktorym stoi sp. ks skarga

skrzacik

abnegat.ltd pisze...

KK - malopolski rulez ;)

Skrzaciku, aleszszsz :)))
Zadnych jaj. A ten chodnik to szeroki bardzo i w dodatku tam nikt nie chodzi wcale xD
(... i nie prawda ze dach przeciekal tym bardziej ze prawie nie padalo...)

basia pisze...

;D

Braciszkowi też tak zrobili ostatnio (że cało-na-chodniku a powinien pół) --- u nas zrobili, w Polszcze a nawet w krk, na osiedlu, gdzie i ja, dwa bloki dalej...
pełna kultura, kolor wydruk

...bo mi to wredny anonim na tekturce... pod kołem (ale bez gwoździa, zatem kultura nasza małopolska znacznie lepsza od słowacko-smokowieckiej, gdziem ledwie gwóźdź, papiak, dostrzegła i wyjęła, bo po burzy i w trawie prawie (ale na twardym więc przebiłoby jak nic) a ja przemoknięta i utrudzona po dłuuuugiej wędrówce))... ;)

basia pisze...

nb, tę w bierniku niedługo będzie hiperpoprawnością; teraz kojarzone jest z ciociowatą starannością...

Stan na lata dwutysięczne dziesiąte:
tę - norma wzorcowa
tą - norma użytkowa (ongiś błąd, teraz się upowszechnia i zwycięży):)

Sama nie od-uczę się chyba owego 'tę' --- lecz trzeba wiedzieć, jakie będą tego komunikacyjno-społeczne koszta ;)

basia pisze...

nb, tę w bierniku niedługo będzie hiperpoprawnością; teraz kojarzone jest z ciociowatą starannością...

Stan na lata dwutysięczne dziesiąte:
tę - norma wzorcowa
tą - norma użytkowa (ongiś błąd, teraz się upowszechnia i zwycięży):)

Sama nie od-uczę się chyba owego 'tę' --- lecz trzeba wiedzieć, jakie będą tego komunikacyjno-społeczne koszta ;)