niedziela, 1 maja 2011

Maj... Niedziela...

A jutro bank holiday... Co robic... Znowu 4 dni wolnego... Aaaaa... Kotki dwieaaa...

17 komentarzy:

Adept Sztuki pisze...

I znowu nie masz gdzie siedzieć... ;)
A Pompon wydaje się tym taaak przejęty, że aż strach :P

abnegat.ltd pisze...

Byl baardzo dzielny :))) Zgubil obrozke. Przyniosl scierke. Rekawiczke. Zgubiona obrozke. I poszedl spac... A teraz dymi w kuchni...

Adept Sztuki pisze...

Dlaczego dymi?
A co do przynoszenia - niedługo pewnie zacznie przynosić bardziej ... cóż - żywe prezenty ;) Albo prawie-że-żywe xD

abnegat.ltd pisze...

Adept, dymi=rozrabia :[|]
To w mowie wapniakow ;)))
A czemu, nie mam pojecia. Poki co nic zywego nie zagryzl, oby tak dalej...

madziaro z dzikiego zachodu pisze...

matko jedyno, Abi, nie mów, że "dymi = rozrabia" tylko w języku wapniaków, bo się staro czuję ;)


pozdrawia Madziarka świeżo wrócona z Niagary :]

abnegat.ltd pisze...

Siema, dawno Cie nie bylo :)
Rozumiem ze wrocilas z Niagary na Wiare Chrzescijanska xD

Anonimowy pisze...

Abi, proszę Cię, zmniejsz dawkę, ja widzę jednego...

p. p.

ps znałem takiego, co przytargał kilo boczku. Za dawnych ciężkich czasów Pan domu żalił się maużowince, że bez niej ciężko, zimno i głodno. Kocoń poprosił o wychodne i po jakimś czasie wrócił targając połeć ukradziony z knajpy na parterze.

abnegat.ltd pisze...

PP, musze go nauczyc flaszki nosic...

Daisy pisze...

Poduszkę mu jakąś podłóż, sadysto :-)))))

Anonimowy pisze...

Ahahaha :-D
Kapitalne są Wasze komentarze :-D Drugiego kotka z nudów przygarniesz? ;-P
nika

thalie pisze...

właściwie to drugi kotek może okazać się niezłym antidotum na Pomponie dymy :) będą się przeganiać wzajem to może kwiaty oszczędzą (i domowników :P)

(KK) pisze...

Wiedziałam, że da sobie radę z obróżką ;)

Anonimowy pisze...

lomatku, czym ty go karmisz? przeciez to juz jest bardzo duzy pan kot!!!
w dodatku madry, skoro przynosi zamiast wynosic :)))

konieczna jest instalacja kota nr 2. dwupaki lepiej sie hoduja.

skrzacik

doro pisze...

...a trójpaki to już w ogóle same sobie gotują i piorą ;))))

Śliczny, ale wiem, ze to jest cisza przed jego burzą, więc się nie wzruszam ;)

Anonimowy pisze...

Pompon przytrzasnął sobie prawe uszko! Będzie miał odstające ;-P
nika

abnegat.ltd pisze...

Daisy, toz to arystokrata... Rusz tylko - prychnie grbrlrblgrlgngrbllt i polezie obrazony :D

Nika, bezszansie. Poki co jeden wystarczy... Nie przezyje wiecej wizyt o 4 nad ranem :D

Thalie, ma kolege po sasiedzku. Rudego. Poki co musi wystarczyc ;)

KK - tyle ze pol dnia pozniej przyniosl ja z powrotem :0 :)))

Skrzacik, on sam jakos tak... Na paszy z worka... xD

Skrzacik & Doro - ja jednak preferuje szesciopaki.

Doro, on tylko tak grzecznir wyglada... xd

Nika, juz poprawione :)))

basia pisze...

;D)))

Piękne! (Koty, Bankholideje, wiosna, komcie, dymy... ;))