poniedziałek, 14 czerwca 2010

Przeciez to nie były mamuty

Biała rasa umiera. Prognozy są conajmniej - niepokojace. Mianowicie za 150 lat nie zostanie po nas ślad. Żywy, bo malarstwo, poezja i inne tego typu rzeczy pozostana. Co prawda wraz z upływem czasu Kopernik bedzie kobietą, no, ale. Skąd sie nieszczęście bierze? Standardowy model przyjmuje że dwoje białych partnerów posiada dwoje białych dzieci (zakładamy, ze listonosz też jest biały). Tyle, ze wypadki losowe i insze choroby pomalutku degraduja tę liczbę, tak że wiek rozrodczy osiągają nie wszystkie. I pomaluśku, pomalusieńsku zaczynamy zanikać. Tu od razu chciałbym odrzucić na bok, jako zupełnie statystycznie nieistotne, przykłady takich Słopnic, do których bodajże Buzek pojechał, żeby nocznie sprawdzić jakim cudem przeciętna rodzina ma tam 10 dzieci. No, bo - wszyscy maja jedno. Albo dwa. A w Słopnicach - dycha.

W Jukeju jest jeszcze gorzej. Coraz bardziej popularnym zabiegiem staje się podwiązanie nasieniowodów u panów. Dla kobiet to radocha wielka, bo mogą sie kochać z ukochanym mężczyzna swoim bez starchu że zajdą w ciążę - a każdy skok w bok zawsze mogą usprawiedliwić chęcia posiadania potomstwa, ktróego podwiązany, jak wiadomo, zapewnić nie może. Choćby sie za...kochał na smierć. Ponoć w niektórych kręgach zabieg ten jest zwany zemstą ostateczną. Nastepuje to zwykle w sekwencji: on ma skok w bok - ona mówi że jak się chce z nią kochać, to ma sie podwiązać - ten się zgadza - po czym następuje uroczysta wymiana dokumentów. On jej dostarcza wynik trzeciego badania, w którym „plemników nie znaleziono”, a ona mu wręcza papiery rozwodowe.

Co jest w tym najciekawsze - robimy tych zabiegów kilka tygodniowo. Czyli od początku roku wykonaliśmy ich jakieś osiemdziesiąt. Z czego 79 to byli Biali mężczyźni i jeden Hindus. Musi zbałamucony tutejszą filozofia. A Murzyna - żadnego. No bo jakim cudem Murzyn miałby swoje piętnaścioro dzieci (z czternastoma różnymi partnerkami) gdyby sie dał podwiązać za młodu???

W zasadzie wizyta Buzka w Słopnicach była niepokojąca. Bo skoro mąż stanu nie wie co trzeba zrobic żeby mieć dziesięcioro potomstwa... Dzizzazzz...

AD 2844. Dwa sczury opowiadaja sobie dowcip.
- Wiesz jak wyginęły białasy?
- Jak?
- Przychodzi samica do samca i mówi: zróbmy sobie dzidzię! A ten na to - podwiązałem się. I tak wyginęły mamuty ludzie.

5 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Eee, Abi, nie martw się, będzie mniej pacjetów z czerniakiem ;-P
nika

abnegat.ltd pisze...

:] dzisiaj wykastrowalo sie dwoch.
GOOOOOREEEEEEEE!!!!

Anonimowy pisze...

Łomatko, rzeczywiście jakaś epidemia. Ha! Może uznali, że ich bachory jakieś kołowate i nie chcą więcej multiplikować nieudanych egzemplarzy? A co, jak wywrócą korytko u swojej żony i pójdą do nowej, a ta zażąda: bachora daj mi luby? o_O
nika

sarahd pisze...

Aj, jak chłop powyżej 45 lat, to i lepiej, bo przy ewentualnych skokach w bok przy okazji menopauzalnych foch 'stałej' partnerki co najwyżej (!?!) jakąś STD złapie (czyli możliwie szybko wykrywalną i w większości do pozbycia się), a nie zafunduje sobie alimentów.

Ja przyznaję się do zdrowej (i zdroworozsądkowej) inżynierii genetycznej: jestem bladziutka i pieprzykowata, i zawsze uważałam, że nasze włosy, po rodzinie są sztywne i parszywie proste. Z tej okazji upatrzyłam sobie odpowiedniego współsprawcę, żeby dalej tych niebezpiecznych cech nie przekazywać ;). Swoja drogą współsprawca na fali gorączki futbolowej zaczyna marzyć o drużynie własnej produkcji. Zapowiedziałam, że u mnie w rodzinie gra się w koszykówkę, a nie jakąśtam kopaną. Jak pójdę dalej, to stwierdzę, że jednak wolę tenisistów, i to maksymalnie parę do debla mieszanego ;).

Za to w szkole rodzenia mam znajomą w pierwszej ciąży w wieku lat 40. Można i tak, z trzema w pełni refundowanymi IVF i wczesną diagnostyką prenatalną. Jeżeli coś sprawi, że Europa się wymiesza, to raczej właśnie to.

Groet,
Sarah

abnegat.ltd pisze...

Nika - toz właśnie dlatego to sie zwie zemsta ostateczna ;D

Sarah - byle ta STD nie okazała ejcz-aj vi... A poza tym wszystkie te bidne chłopy maja wczesniej czy później zapalenie najądrzy 80