poniedziałek, 10 sierpnia 2009

Przerwa techniczna

Kochani.

Musze przyznać że trochę się niezręcznie czuję - ale nadchodzą wakacje i do 5 września mój dostęp do netu będzie bardzo japoński. Znaczy jakotaki.

Postaram się wrzucić choć parę notek na bieżąco, ale działalność szyderczo-prześmiewczą wznawiam dopiero po powrocie.

Do poczytania - i usłyszenia

abnegat limitowany

22 komentarze:

Anonimowy pisze...

Auuuuuuuuuu, buuuuuuuuuu. A tak w ogóle, leniwych wakacji, dużo słońca, ciepłego morza, dużo pluskania się. No, żebyś po prostu nie wiedział, na którym boku się położyć ;-))) Żadnego dżymowania ani wstawania o 5.00 :-))) nika

Anonimowy pisze...

ojejejejejejejjjjjjj
jak my przetrwamy bez nowin od ciebie?!
ladny odwyk nam serwujesz :)))

baw sie dobrze, nie daj sie komarom i innym paskudztwom latajaco-gryzacym. w razie potrzeby sam gryz, najlepiej jakies ulubione zarelko, i ciesz sie zyciem urlopowicza.

skrzacik

Anonimowy pisze...

Udanych wakacji w takim razie Abi :)

Epi

Anonimowy pisze...

DU BIST BRUTAL!

Ale życzę Wam fenomenalnego urlopu i wracajcie w jednym kawałku.
Blog to odprysk życia, więc ...pozytywnych wibracji Abnegaci i tak będziemy na Was czekać;)

Aha i proszę wrócić w jednym kawałku ;)

Catta pisze...

Wspaniałych wakacji życzę. Zacisnę zęby i byle do września :)

f-blox pisze...

Dobrego wypoczynu! Jakoś wytrzymam bez notek a taka przerwa na pewno sprawi, że nowe notki powakacyjne będą jeszcze bardziej smakowite.

realka pisze...

Baw się dobrze i wypoczywaj :)

inessta pisze...

Nabieraj mocy prześmiewczej na tych wakacjach!!! Nie leż, nie leniuchuj, nie odpoczywaj : obserwuj, zapamiętaj i potem to wszystko opisz. Serdecznie życzę udanych wakacji. Inessta

Anonimowy pisze...

Bedziem tesknic :)



black

thalie pisze...

Baw się dobrze, albo jeszcze lepiej. Nadrobisz po powrocie - już my o to zadbamy ;)

Buziaki, Abnegacie :*

lavinka pisze...

Nie przejmuj się i tak mam latanie za ZUSem i paszportem, to nie mam czasu czytać ;) Prosiemy też o garść wspomnień z Polski, czyli z karetki pod górę :)

eee-live pisze...

Miłego wypoczynku :)

Elwira pisze...

wspaniałych wspomnień z wakacji:)
dobrze się składa że ja też w tym samym czasie na urlop to nie będzie bolesnego rozstania:)
pozdrowienia dla wszystkich komentujących:)

Entreen pisze...

Uch, a akurat porzuciłam metodę czytania pt. "Kiedybądź" na rzecz metody "Na bieżąco". A tu psikus.
No nic, może zdołam dzięki temu nadrobić część z tych notek, których jeszcze nie przeczytałam ;) Miłego wypoczynku!
(ojeeej, mój pierwszy komentarz tu :D)

nerusia pisze...

Zatem udanych wakacji,duzo słońca i ani jednej myśli o pracy.Tylko co ja teraz będę czytac do późnego śniadania? pozdrawiam

jardindemots pisze...

buu [łezka], tak bez czytania bloga rano, to jakoś nie tak. ale najlepszych wakacji pod słońcem, do szybkiego wirtualnego zobaczenia!

Anonimowy pisze...

Udanego wypoczynku :-)
Krysia (też na urlopie) :-)

abnegat.ltd pisze...

Dzięki wszystkim :D Właśnie się zbieram do popełnienia kilku notek na zapas, będzie się pokazywać z rzadka coby nie wyszło że abnegat na wakacjach to abnegat jakiś wredny jest.

Może już jutro. Tylko jeszcze zdjęcia obrobię - i pierwsza część prawie - i - już, już ;)

Zadora pisze...

No shit!
Ateista

abnegat.ltd pisze...

Let's drink this shit...
...producent księżycowej.

Zadora pisze...

shit happens, but won't taste...better by the moon, especially the liquid one. Try on the rocks!

abnegat.ltd pisze...

Moonshine vodka - pure taste from fatherland :D